Wybierasz się na wyprawę po Islandii? Nie wiesz co jest niezbędne na miejscu? Co trzeba zabrać, a co załatwić na miejscu?
Postaramy się wskazać Wam w tym wpisie 5 najbardziej przydatnych rzeczy, o których koniecznie musicie pamiętać podczas wyprawy na Islandię.
W tym tekście przeczytasz o:
Samochód
Ok, od razu uprzedzam – nie chodzi o przewiezienie auta, ale o zadbanie o to, abyście mieli taki do dyspozycji na miejscu :)
Jeżeli chcecie zwiedzić coś więcej niż tylko Golden Circle warto wynająć samochód. Na Islandii jest to tak popularne, że możecie wybierać w setkach ofert zarówno globalnych firm, jak również lokalnych (specjalizujących się również w samochodach terenowych 4×4).
Niech jednak Was to nie zmyli. Pomimo dużej oferty, szczególnie w szczycie, bardzo trudno wynająć samochód bez wcześniejszej rezerwacji. Kiedy odbieraliśmy nasz samochód, kilka osób odesłano z kwitkiem bo nie mieli rezerwacji. Co więcej, ceny też do najniższych nie należą, a w sezonie to już można zapomnieć o jakichkolwiek okazjach.
Więcej o wynajmie samochodów pisaliśmy tutaj: wynajem samochodów na wakacje.
Polar
Na Islandii jest zimno! Na Islandii wieje… To oczywiste oczywistości, więc tym bardziej lepiej się na nie przygotować. W sierpniu (a więc w szczycie sezonu) średnia temperatura waha się pomiędzy 9 a 13 st Celsjusza, a wiatr jest 2 razy silniejszy niż w Polsce. W okresie którym my byliśmy, zamykano nawet drogi z powodu silnego wiatru!
Dlatego też na Islandię zabraliśmy ze sobą bardzo dobre i ciepłe polary (uszyte w Polsce!) wykonane przez HiMountain. Nie jest to nasz pierwszy kontakt z produktami firmy HiMountain. Wcześniej, kupowaliśmy buty oraz plecak, które sprawdzały się bardzo dobrze w codziennym użytkowaniu. Co tu dużo pisać. Polary również sprawdziły się zarówno podczas cieplejszych dni, jak i tych wietrznych i deszczowych.
Koniecznie zabierzcie ze sobą dobre i ciepłe ubranie, również przeciwdeszczowe, które warto mieć zawsze pod ręką, bo pogoda często się zmienia bez ostrzeżenia :)
Aparat
Piękne widoki. Piękne widoki wszędzie! Tak jest na Islandii, więc potrzebny będzie Wam aparat. Można by rzec, że jak zawsze ;) Aczkolwiek podczas wyprawy na Islandię musicie zwrócić dodatkowo uwagę na kilka aspektów.
Po pierwsze Wasz aparat musi być wytrzymały i robić dobre zdjęcia w każdych warunkach. Ciemno, słonecznie, pochmurno, deszczowo, wietrznie… ale również w ruchu, na przykład podczas jazdy samochodem (wodospady, widoczki, zwierzęta) czy z zaskoczenia (ponownie zwierzęta).
Aparat musi być też lekki i kompaktowy, ponieważ będziecie się bardzo dużo przemieszczać, często go wyjmować i naprawdę, zawsze warto mieć go w gotowości. Mimo wszystko aparat trochę waży i zawsze trzeba na niego uważać. Podczas tego wyjazdu pierwszy raz postawiliśmy na bezlusterkowca. Dokładnie model Olympus OM-D E-M10.
Mieścił się nam nawet do kieszeni, co bardzo ułatwiało nam podróż, a podczas deszczu wystarczyło schować w kurtce przeciwdeszczowej. Jakością pobił naszego poprzedniego lusterkowca Sony Alpha (który skądinąd odmówił posłuszeństwa tuż przed wyjazdem). Niestety nie mieliśmy za dużo czasu na przygotowanie, poznanie sprzętu przed wyjazdem więc wszystkiego uczyliśmy się podczas wyjazdu. Sprzęt jest intuicyjny i prosty w obsłudze, a co najważniejsze, bateria naprawdę wystarcza na długo.
Co nas najbardziej urzekło? Możliwość synchronizacji ze smartphonem – szczególnie przydatne gdy pod ręką nie ma kogoś, kto zrobi zdjęcie, więc wtedy z pomocą idzie telefon :)
Oczywiście zawsze w zapasie mamy jakiś kompakt lub po prostu aparat w smartfonie.
Przewodnik
Na myśli mamy oczywiście książkową wersję przewodnika. My zawsze korzystamy z Lonely Planet, więc i w tym wypadku nie mogło być inaczej. Dostępne są oczywiście wersje mobilne, jednak to nie to samo. Prawie jak z normalną książką, zakładkami, zakreślaniem i mazaniem po mapie ;) Na szczęście przewodniki Lonely Planet mają tylko praktyczną wiedzę, są lekkie (mimo czasem pokaźnych rozmiarów) i zawsze znajdujemy w nich to czego szukamy.
Karta płatnicza/kredytowa
Wyjazd na Islandię był naszym pierwszym w życiu, na który nie zabraliśmy złamanego grosza lokalnej waluty. Dla przypomnienia jest to Korona Islandzka.
Zrobiliśmy tak z trzech powodów. Po pierwsze na Islandii płatność kartami jest tak powszechna, że ani razu (poza jednym noclegiem, płatność w EUR) nie płaciliśmy gotówką. Ani jednego razu. Nawet za bilety, jedzenie, czy cokolwiek w najdalszym zakątku wyspy. Nawet w prywatnych kwaterach mają terminale płatnicze.
Same zapewnienia nam nie wystarczały, wiadomo – warto mieć coś pod ręką. I tu pojawił się drugi powód: nie tak łatwo kupić korony islandzkie w kantorach. Nie żebyśmy próbowali w każdym kantorze, ale po trzech nam się odechciało :)
Po trzecie, ceny na Islandii są tak szalone, a przelicznik nie jest zbyt prosty, że i tak lepiej nie myśleć o tym ile się wydało, liczyć każdą monetę, tylko szaleć kartą ;)
Za wszystkie wydatki płaciliśmy więc kartą walutową w EUR, co również Wam polecamy. Tak jest po prostu najwygodniej :)
O czym jeszcze warto pamiętać?
Powyższe punkty to takie Top 5 niezbędnych rzeczy do zabrania i/lub zorganizowania podczas zwiedzania Islandii. O czym jeszcze warto pamiętać?
Dużo kart pamięci – do aparatu, na mega ilość zdjęć. My zrobiliśmy ich łącznie z filmikami prawie 19 GB (ponad 4 000 zdjęć + kilkanaście filmików).
Termos – ciepła herbata na całodzienne podróżowanie zawsze się przyda, szczególnie na Islandii :)
Muzyka – to nieodłączny element podróżowania samochodem. Zazwyczaj wystarczają nam lokalne stacje. Na Islandii jednak w dużej ilości miejsc nic nie można odbierać. My napawaliśmy się ciszą i widokami, ale niektórym może przydać się dodatkowy zapas muzyki na Mp3/ telefonie (sprawdźcie jak Wasze auto może odtwarzać muzykę) lub mini głośniczek do podłączenia pod dowolne urządzenie.
Apteczka – z powodu dużych odległości. Warto mieć ze sobą podstawowe leki i wyposażenie apteczki pierwszej pomocy. Na wszelki wypadek.
Kostiumy kąpielowe – nie jest to rzecz oczywista, kiedy myśli się o wyjeździe na Islandii, a jednak się przydaje! W sumie, to tutaj częściej wskakiwaliśmy w kostium kąpielowy niż na niektórych naszych wyjazdach do ciepłych krajów. O basenach pisaliśmy tutaj.
O czymś zapomnieliśmy? Coś warto zabrać jeszcze ze sobą na wyprawę po Islandii?
Dajcie znać w komentarzach! :)
I zobaczcie również koniecznie nasze podsumowanie: Islandia praktycznie!