Będzie alternatywnie, będzie dla dzieci, będzie kolorowo, będzie aktywnie – tyle różnych opcji znajdziecie w poniższym wpisie na temat Lipska! Tym razem wyjątkowo mało zabytków i muzeów, a wyjątkowo dużo aktywności i miejsc mniej popularnych.
Liczba ciekawych miejsc i wachlarz możliwości w Lipsku przyprawia nawet nas o zawrót głowy. Miasto handlowe, miasto muzyki, centrum sztuki i kultury, miasto pokojowej rewolucji – to tylko kilka określeń Lipska. I moglibyśmy godzinami chodzić po mieście, zaglądać do muzeów, podziwiać architekturę, ale tym razem będzie inaczej. Pokażemy Wam miejsca zarówno w centrum jak również te oddalone, zdecydowanie mniej popularne wśród turystów.
Podczas kilkudniowego pobytu w Lipsku mieliśmy okazję zobaczyć coś dla dzieci i coś dla dorosłych, widzieliśmy zabytkowe budynki i te zrewitalizowane, przekształcone na centra sztuki i kultury, piękne pasaże i dziedzińce, urocze kawiarnie i nowoczesne budynki. Początkowo, planowaliśmy odkryć sztukę alternatywną, street art i klimatyczne ulice, ale koniec końców powstał lipski miszmasz! Dzięki poznaniu różnych oblicz miasta, jesteśmy pewni, że niemalże każdy znajdzie tutaj coś dla siebie!
Bo Lipsk to nie tylko zabytki i stałe punkty na mapie. To miasto kultury, wydarzeń i koncertów. Tutaj co chwilę coś się dzieje, więc przed wizytą w Lipsku koniecznie sprawdźcie co w trawie piszczy.
A tymczasem zobaczcie nasz pomysł, na to miasto i dajcie znać, czy Wam się podoba. Na samym dole wpisu znajdziecie mapę ze wszystkimi opisanymi miejscami.
W tym tekście przeczytasz o:
Panometer w Lipsku
Wystawa Carolas Garten – olbrzymia panorama 360 stopni, która pozwala poczuć się jak ten mały żuczek w trawie i spojrzeć na wszystko z nowej perspektywy. Zanim jednak o samej panoramie, to zaraz za wejściem znajduje się galeria ze zdjęciami roślin, zwierząt, ogrodów – w sumie ponad 100 fotografii, obrazów i rysunków, które pozwoliły autorowi zagłębić się w temat, przed stworzeniem panoramy.
Panorama robi niesamowite wrażenie – jest to olbrzymi obraz, który można podziwiać z kilkupoziomowej platformy. Dodatkowo, światła i dźwięki ukazują ogród w różnych porach dnia. Ogród, który oglądamy z perspektywy małego robaczka podzielony jest na kilka sekcji jak pory roku, kompost czy zwierzęta,
Autorem jest Yadegar Asisi, a jego inne panoramiczne dzieła są pokazywane w różnych zakątkach Niemiec, a nawet poza granicami kraju. Sama wystawa zmienia się co jakiś czas i można podziwiać tutaj różne obrazy. Zdecydowanie warto!
Bilet normalny kosztuje 11,5 Euro, a dla dzieci 6 Euro (dzieci poniżej 6 rż. wchodzą za darmo).
Kunstkraftwerk
Pozostając w temacie ciekawych efektów wizualnych udaliśmy się do Kunstkraftwerk – centrum kulturalnego z wystawami, pokazami, salami konferencyjnymi itp. I niech nie wystraszy Was wygląd zewnętrzny i wejście przez różowy kontener – stare budynki ciepłowni zostały na nowo dostosowane pod kulturalne wydarzenia i mimo, że wygląd pozostał raczej surowy, to nic z zewnątrz nie zapowiada magii, która dzieje się wewnątrz.
Zachwyciliśmy się pokazami świetlnymi i mappingami w tutejszych wnętrzach. Co roku bywamy na Light Move Festiwal w Łodzi, więc koniecznie chcieliśmy zobaczyć jak mappingi wyglądają w zamkniętych pomieszczeniach. I był efekt WOW! Pokazy odbywają się w dwóch pomieszczeniach, o konkretnych godzinach. Tematyka jest przeróżna: od Wielkich Renesansu, poprzez bajkową Alicję czy działającej hali grzewczej aż do obrazów znanych nam z życia codziennego. Niektóre pokazy prezentowane są również na podłodze! W jednej chwili jesteśmy na dnie oceanu a po kilku minutach na torach kolejowych.
Są to pokazy perfekcyjnie dopracowane – piękne wizualizacje i grafiki, odpowiednia muzyka w tle. Przyciągają i magnetyzują.
Dodatkowo, we wnętrzach pozostały elementy przypominające o pierwotnej funkcji budynków, możemy też oglądać stałe instalacje świetlne, a na koniec usiąść w tutejszej kawiarni.
Bilet normalny kosztuje 11 Euro, a dla dzieci 8,5 Euro (dzieci poniżej 6 rż. wchodzą za darmo).
Ogród zoologiczny w Lipsku
Dlaczego Zoo w Lipsku jest wyjątkowe? Bo tutaj można się poczuć jak w różnych zakątkach świata. To nie jest jedynie ogród, gdzie przychodzi się podglądać zwierzęta – to przestrzeń podzielona na regiony świata, każda zaaranżowana i szczegółowo dopracowana, aby goście mogli przenieść się w inne miejsce. Nie bez powodu jest to jeden z najlepiej ocenianych ogrodów zoologicznych w Niemczech.
Początkowo jednak ogród nie zachwyca – trafiamy w miejsce gdzie mniejsze zwierzęta są w klatkach, jest ścisk, ale na szczęście z każdym kolejnym krokiem jest lepiej. Jest coraz więcej przestrzeni, odwiedzający rozchodzą się w różne strony, a wybiegi robią się coraz większe i lepsze. Wśród najciekawszych jest wybieg dla zwierząt afrykańskich – duży, a tuż przy nim taras restauracyjny z widokiem na żyrafy i zebry.
Co ciekawe największą atrakcją jest stosunkowo nowy pawilon Gondwanaland, gdzie można się poczuć podobnie jak w Afrykarium we Wrocławiu, tylko tutaj ta przestrzeń jest wielokrotnie większa! O Ile w Polsce mamy jedynie wydzieloną przestrzeń z lasem tropikalnym, o tyle w Lipsku cały pawilon jest jednym, wielkim, zielonym i wilgotnym lasem z 24 000 roślinami i 300 zwierzętami! Można tutaj popłynąć łódką z pokazami multimedialnymi, szukać leniwców, przejść ścieżką wśród czubków drzew.
Pozytywne zaskoczenie to również oferta gastronomiczna – jest tutaj kilka restauracji z bardzo dużym wyborem dań, w tym świeżo przygotowanych, egzotycznych potraw. Jest to o tyle ważne, że w Zoo można spokojnie spędzić cały dzień, więc trzeba coś wrzucić na ruszt.
Bilet normalny kosztuje 21 Euro, a dla dzieci 13 Euro (dzieci poniżej 6 rż. wchodzą za darmo). Więcej o Zoo w Lipsku napisaliśmy tutaj.
Centrum Lipska
Stary Ratusz
Podczas wizyty w Lipsku nie mogło zabraknąć spaceru po starym mieście.
Bijącym sercem miasta jest plac ze Starym Ratuszem (Altes Rathaus), wzniesionym w połowie XVI wieku. Na prostokątnym rynku warto zwrócić uwagę na inne, okalające go budynki, w tym m.in. Dom Królewski z wykuszem oraz budynek Starej Wagi (Alte Waage), a w bliskim sąsiedztwie znajdują się Muzeum Sztuk Pieknych, Forum Historyczne oraz Stara Giełda Handlowa.
Kościół Św. Mikołaja i Kolumna Pokoju
Jednym z bardziej charakterystycznych miejsc w Lipsku jest kościól Św. Mikołaja i stojąca tuż obok biała kolumna z liśćmi na górze, wyglądem trochę przypominająca palmę.
Odbywały się tutaj Poniedziałkowe demonstracje i modlitwy które ostatecznie doprowadziły do upadku muru berlińskiego. Jeśli interesuje Was ta historia, to warto zaopatrzyć się w specjalne ulotki z mapkami, które przedstawią Wam historię Pokojowej Rewolucji z 1989 roku i zaprowadzą do innych obiektów związanych z tymi wydarzeniami (np. Forum Historyczne).
Patrzcie w górę…
Pasaże, dziedzińce, arkady i piękne kamienice tworzą stały element historycznej części Lipska. Miasto to rozwijało się jako miasto targowe i handlowe, stąd też duża liczba pasaży handlowych w ścisłym centrum.
Co więcej, w ramach tej części miasta możemy oglądać nie tylko zabytkowe dziedzińce i pasaże, ale również te całkiem nowe, budowane w tym samym duchu aby utrzymać i nawiązać do historycznego wyglądu.
Jednym z najbardziej znanych i imponujących pasaży jest Pasaż Mädler (Mädler-Passage), znajdujący się tuż obok rynku.
Podczas spaceru po centrum Lipska możecie albo szukać konkretnych dziedzińców i pasaży (w informacji turystycznej znajdziecie specjalne mapki) albo po prostu wchodzić i zaglądać w różne zakamarki, a na pewno znajdziecie nie jedno historyczne miejsce związane z handlowym obliczem miasta.
… i patrzcie w dół
Szukajcie stalowych symboli na ulicach Lipska, które poprowadzą Was muzycznym szlakiem! Nikogo, kto chociaż trochę interesuje się muzyką klasyczną na pewno nie zdziwi fakt, że możemy tutaj podążać muzycznym szlakiem. W końcu to tutaj mieszkali i tworzyli tacy artyści jak Bach, Schumann, Mendelssohn czy Wagner. Również i tutaj zachęcamy do zaopatrzenia się w mapkę wyznaczającą 5-kilometrowy szlak ukazujący miejsca związane ze znanymi kompozytorami.
A pozostając w muzycznym klimacie – w czerwcu, w Lipsku odbywa się słynny Leipzig Bach Fest, czyli Lipski Festiwal Bacha, podczas którego do Lipska przybywają znani kompozytorzy i muzycy, a miasto zamienia się w wielką scenę koncertową.
Uniwersytet Lipski
Perełka jeśli chodzi o nowoczesną architekturę – budynek Uniwersytetu Lipskiego wraz z Paulinum, czyli aulą i kościołem uniwersyteckim. Uniwersytet, z 610 letnią historią jest drugim, najstarszym uniwersytetem w Niemczech.
Kościół uniwersytecki o którym mowa przetrwał II Wojnę Światową, ale został zniszczony przez władze NRD w 1968 roku. Nowoczesny budynek, który widzimy, został zbudowany na podstawie projektu holendra, Ericka van Egeraata (w 2004 roku ogłoszony został konkurs architektoniczny na nowy obiekt).
Do budynku uniwersyteckiego można wejść, a wewnątrz można obejrzeć ocalałe tablice. Niestety, podczas naszej wizyty kościół był zamknięty.
Paulinum znajduje się przy Augustusplatz, a przy tym samym placu, na przeciwko siebie, można podziwiać dwa ważne budynki: Lipską Filharmonię i Operę Lipską.
Raj dla smakoszy kawy
Było to dla nas niespodzianką, jak ważna w Lipsku jest tradycja picia kawy i jakie wyjątkowe kawiarnie znajdują się w tym mieście.
Przykładem takiej kawiarni jest Zum Arabischen Coffe Baum – jedna z najstarszych kawiarnio-restauracji na świecie i najstarsza w Niemczech. Niestety obecnie zamknięta, ale trwają prace nad jej ponownym otwarciem. I mocno na to liczymy!
Jeśli szukacie wyjątkowego miejsca na kawę to udajcie się do Riquet. Bez problemu odnajdziecie to miejsce – nad wejściem wiszą dwie głowy słoni. W środku czekają na Was stylowe wnętrza i nawet nie takie wysokie ceny (jak na Niemcy oczywiście) ;)
Park rozrywki Belantis
Czas na większą dawkę adrenaliny! Pod Lipskiem znajduje się Belantis, największy park rozrywki we wschodnich Niemczech. Po przejściu przez błękitny, bajkowy zamek wchodzimy na olbrzymi teren, gdzie… jest cicho i spokojnie! :)
Nie ma tutaj znanego z innych parków rozrywki gwaru, tłumu i hałasu. I to jest coś, co na początku najbardziej nas zaskoczyło. Spodziewaliśmy się kolejek do atrakcji, ścisku i rzeki ludzi, a jednak nic takiego nie miało miejsca. Obawialiśmy się hałasu i radosnych piosenek dudniących w głośnikach na cały regulator. Piosenki były, ale zdecydowanie ciszej odtwarzane niż w innych miejscach tego typu.
W tym roku mamy szczęście do parków rozrywki, bo podobnie jak w Energylandii, również tutaj nie było w ogóle kolejek! Wchodziliśmy wszędzie z marszu, a Oliwia mogła jeździć na dziecięcych karuzelach bez końca. Obsługa wręcz zachęcała, aby jeździła po kilka razy i miała całe karuzele czy kolejki dla siebie. Wierzcie nam – radość dziecka w takich chwilach jest bezcenna! :)
Wszystkie atrakcje w parku Belantis zlokalizowane są wokół jeziora, więc tak naprawdę są tylko dwa kierunki przejścia. Skumulowane są one w małe, tematyczne krainy, jak na przykład Preria Indian, Rycerska Wyspa czy Dolina Faraona. W każdej z nich znajdziemy jakąś mocniejszą przejażdżkę, coś lżejszego oraz zaplecze gastronomiczne.
Jakie atrakcje czekają na żądnych wrażeń? Chociażby rollercoaster Huracan, ze spadkiem z 32 metrów, karuzelę, na której sami sterujemy lotem, wielkie bujające się łodzie, zjeżdżalnie, labirynt, wioskę indiańską i wiele, wiele innych. Są tu zarówno atrakcje dla osób o mocnych nerwach i poszukujących maksymalnej dawki adrenaliny jak i spokojne rejsy łodziami czy wolne karuzele. Co kto lubi, ale my postawiliśmy zdecydowanie na te mocniejsze.
Dla maluchów jest dużo mniejszych i spokojniejszych atrakcji. Są karuzele, ciuchcia, samochodziki, place zabaw. Urzekła nas szczególnie mini wersja największego rollecoastera w Belantis (Huracan). Niby dla dzieci, a jednak wagonik zasuwa dość szybko.
Ile kosztuje taka przyjemność? Bilet normalny kosztuje 37,5 Euro, a dla dziecka w wieku 4-10 lat kosztuje 32,5 Euro. Kilka euro można zaoszczędzić kupując bilety rodzinne, które w cenie mają również posiłki. Taniej można również kupić bilety przez internet, na kilka dni do przodu.
Okolice Lipska
Neuseenland – kraina jezior
Kto by pomyślał, że w Saksonii, w okolicach Lipska tworzą się niemieckie mazury? W niedalekiej odległości od miasta znajdziemy 20 jezior, które powstają w miejscach gdzie wcześniej były kopalnie odkrywkowe. Otóż jesteśmy świadkami tworzenia nowego krajobrazu – raz zniszczonego przez przemysł wydobywczy, a teraz budowanego na nowo, z lasami, łąkami, jeziorami, plażami i wzgórzami. A w tym wszystkim znajduje się dużo miejsca dla człowieka, który chce odpocząć od miejskiego zgiełku.
Kraina Neuseenland to miejsce relaksu, ale i możliwości uprawiania sportów, odbywają się tutaj koncerty i festiwale, a na gości czekają liczne restauracje, kawiarnie i campingi. Byliśmy w kilku zakątkach i ilość atrakcji sprawiła, że chętnie tutaj wrócimy na dłużej, bo na odpoczynek zabrakło czasu ;) Moglibyśmy kilka godzin siedzieć czy to na plaży, czy w jednej przybrzeżnych kawiarni i rozkoszować się ciszą i spokojem zaledwie około 10 km od centrum miasta!
Poza plażami i miejscami typowego wypoczynku znajduje się tutaj świetna infrastruktura do aktywności: ścieżki rowerowe, park linowy, można popływać kajakiem, łodzią, po specjalnie przygotowanych trasach wodnych (jeziora docelowo będą połączone kanałami!), surfować, żeglować, nurkować, a nawet spróbować swoich sił w spływie kajakiem lub raftingu po specjalnie przygotowanej trasie.
Zobaczyć tutaj można kościół na wodzie VINETA upamiętniający historię regionu, szczególnie wiosek, które ustąpiły miejsca kopalniom. Ten interesujący obiekt znajduje się na jeziorze Störmthaler; można do niego dopłynąć, a jeśli chcecie go dostrzec z brzegu to warto zaopatrzyć się w lornetkę.
Bergbau Technik Park
To jest dopiero wyjątkowe miejsce, a przy tym gratka dla fotografów! Bo gdzie indziej można z bliska oglądać olbrzymie maszyny kopalniane i to bez kasku na głowie? :) Można do nich podchodzić, poznawać jak działały, do czego służyły.
Obecnie oczywiście już nie działają, ale zamiast je rozkładać na czynniki pierwsze i transportować, postanowiono postawić je blisko siebie i udostępnić zwiedzającym. I tak oto powstał Bergbau Technik Park.
Miejsce to widać z daleka – konstrukcje od razu rzucają się w oczy przy wjeździe do Lipska od strony południowej.
Na wejściu można dostać audioprzewodnik z którym poruszamy się po terenie na własną rękę. Podczas spaceru można poczuć się jak na terenie kopalni odkrywkowej i dopiero z bliska czuje się ogrom i siłę tych działających tutaj kiedyś maszyn.
Park jest częścią przedsięwzięcia, o którym już napisaliśmy powyżej, czyli mającego na celu zagospodarowanie terenów po kopalniach. Jak widzicie, to nie tylko zalesianie i tworzenie miejsc rekreacyjnych, ale również tworzenie miejsc edukacyjnych.
Bilet dla osoby dorosłej kosztuje 7 Euro, a ulgowy 4 Euro. Dzieci do lat 6 wchodzą za darmo.
Modellbaupark
Przed chwilą było o olbrzymich maszynach, a teraz dla kontrastu zabieramy Was do parku miniatur! tym razem prawdziwa gratka dla wielbicieli pociągów i makiet.
Modellbaupark zlokalizowany jest na wzniesieniu, nad jeziorem Markkleeberger, obok parku linowego i campingów.
Jest to mały, odgrodzony teren, na którym znajdują się zarówno prawdziwe wagony i lokomotywa, jak i małe modele budynków i pojazdów w skali 1:8. Największą atrakcją niewątpliwie jest przejazd malusieńkimi wagonami po całym parku (uwaga, jest tutaj nawet specjalny wagon na wózek inwalidzki lub dziecięcy!)
Od razu widać, że jest to miejsce tworzone z pasji.. żadne tam komercyjne, zatłoczone. Mieliśmy wrażenie, że wszystko obsługuje jedna osoba, ale może wynikało to z faktu, że byliśmy już pod wieczór.
Bilet dla osoby dorosłej kosztuje 6 Euro w weekendy i święta, a ulgowy kosztuje 3 Euro (dzieci poniżej 3 rż. wchodzą za darmo). W cenie biletu każdy może raz przejechać się kolejką, a gdyby Wam się spodobało, to dodatkowy przejazd kosztuje 1 Euro.
Mapa atrakcji w Lipsku
Poniżej znajdziecie mapę z zaznaczonymi opisanymi wszystkimi wyżej atrakcjami w Lipsku i okolicy:
Nasza opinia o Lipsku
Lipsku, polubiliśmy Cię i to bardzo! :)
Pokazaliśmy Wam kilka ciekawych miejsc, które mamy nadzieję, że Was zainteresują i zachęcą do odwiedzenia Saksonii. Jak przeczytaliście powyżej, miasto ma wiele oblicz i jesteśmy przekonani, że znajdziecie tutaj coś dla siebie, bez względu na to czy podróżujecie w pojedynkę, we dwójkę czy z dziećmi.
Zobacz galerię wszystkich zdjęć z Lipska i okolic >>>
Polecamy również nasze pozostałe wpisy o Saksonii:
- Drezno na weekend – co warto zobaczyć?
- Dolina Łaby – ciekawe miejsca w okolicach Drezna
- Tierpark-Zoo Gorlitz – ogród zoologiczny inny niż wszystkie
- Saksonia – Górne Łużyce nie tylko na weekend!
- Saksonia z dzieckiem – propozycje na rodzinny wyjazd
- Drezno i okolice – atrakcje dla dzieci
Materiał powstał we współpracy z Niemiecką Centralą Turystyki, na której zaproszenie zwiedziliśmy Saksonię.