Dolny Śląsk to nie tylko zamki, ale to one stanowią największą atrakcję regionu :) Pojechaliśmy w ten rejon Polski właśnie po to, aby zobaczyć kilka lepiej lub gorzej zachowanych zamków i pałaców, a przy okazji odkryliśmy kilka dodatkowych miejsc, których w planach nie mieliśmy.
Zamki i Pałace Dolnego Śląska to nie wszystko co znajdziecie w tej okolicy :) W tym wpisie znajdziecie informacje o najciekawszych według nas miejscach, które warto zobaczyć będąc w okolicach Dolnego Śląska. Nam zwiedzenie tych miejsc zajęło 2 dni i jak zawsze nie wystarczyło czasu na wszystko. Więc jeśli czegoś tu zabrakło, nie oznacza, że nie warto tam jechać :)
--- autopromocja ---
Szukasz atrakcji dla dzieci w Polsce?
Polecamy naszą książkę!
Szukasz pomysłu na weekendowy wypad z rodziną w Polsce? Już teraz możesz zakupić naszą książką, z dokładnie 104 atrakcjami dla dzieci w Polsce, czyli 104 pomysłami, które pomogą zaplanować weekend lub tygodniowy wyjazd w Polsce, dla całej rodziny.
Książka wydana jest w miękkiej okładce, zawiera aż 360 strony pełne inspiracji, opisów, naszych ocen oraz praktycznych informacji. Jest to idealna propozycja z bazą pomysłów na każdy dzień w roku!
104 atrakcje dla dzieci. Polska z pomysłem >>>
--- autopromocja ---
W tym tekście przeczytasz o:
Zamki i Pałace na Dolnym Śląsku
Kolejność opisanych miejsc jest losowa. Brakuje tutaj największej atrakcji regionu – Zamku Książ, o którym pisaliśmy już poprzednio.
Zamek Czocha
Ten obronny zamek z XIII wieku jest jednym z najpiękniejszych i najlepiej zachowanych obiektów tego typu na Dolnym Śląsku. Ostatnio zyskał na popularności dzięki kręconemu tutaj “Wiedźminowi” oraz “Tajemnicy twierdzy szyfrów”.
I niestety trochę tej popularności za dużo, bo dojeżdżając na miejsce trzeba się przeciskać ciasnymi uliczkami, slalomem wokół turystów, wymijając stojące na ulicy autokary. Najlepiej oszczędzić sobie stresu z parkowaniem na ulicy, w krzakach i zaparkować na strzeżonym parkingu tuż przy wejściu do Zamku. Oczywiście płatnym ;)
Wejście również jest oczywiście płatne. Można zapłacić za wejście na dziedziniec lub dodatkowo za zwiedzanie wnętrz Zamku. Niestety, w drugiej opcji ponownie turyści zmuszeni są poruszać się jedynie w ramach zorganizowanych grup, a czas oczekiwania może wynieść nawet dwie godziny.
Obiekt funkcjonuje głównie jako hotel, ale w ramach wspomnianego zwiedzania można obejrzeć jego wnętrza, w tym m.in. Komnatę Książęca oraz Salę Rycerską.
W ramach zwiedzania dziedzińca, odwiedzający mogą zobaczyć przedzamcze, przejść mostem nad suchą fosą, podążać międzymurzem aż do imponującej bastei, gdzie udostępnione są chodniki dla straży. Można również przejść schodami do dziedzińca wewnętrznego, gdzie znajduje się tzw. Studnia niewiernych żon (czy musimy dodawać skąd pochodzi nazwa?).
W czasie kiedy my byliśmy na Zamku, w pierwszej części odbywały się dodatkowe atrakcje dla zwiedzających, szczególnie dzieci (warsztaty kulinarne, gry, zabawy, przebieranki etc).
Niestety, również tutaj informacja dla turystów jest dość uboga… brakuje mapy, ulotek, opisów, a szkoda, bo Zamek Czocha ma duży potencjał i chętnie dowiedzielibyśmy się wiele więcej na temat odwiedzanego miejsca.
Strzegom – granitowe serce Polski
Miasto polecamy głównie ze względu na Bazylikę Mniejszą Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Ta olbrzymia, strzelista budowla to było coś czego nie spodziewaliśmy się zobaczyć w mniejszym mieście. Strzegom traktowaliśmy jako bazę wypadową, ale znaleźliśmy czas, aby przejść się po Rynku oraz okolicach.
Bazylika jest jednym z największych kościołów na Dolnym Śląsku, a jej początki datuje się na XIV wiek. W 2002 roku, papież Jan Paweł II nadał jej tytuł Bazyliki Mniejszej.
Zamek w Bolkowie
Początki tego gotyckiego Zamku w Bolkowie owiane są tajemnicą, ale budowa jest datowana na XIII wiek. Jak na zamek przystało, został zbudowany na wniesieniu i króluje nad miejscowością Bolków. Jest to imponująca budowla o powierzchni 7600 m2.
W architekturze zamku na szczególną uwagę zasługuje 25-metrowa wieża, jedyna w Polsce – zbudowana na kształcie kropli, z charakterystycznym dziobem skierowanym w stronę południowo-wschodnią (to z tej strony spodziewano się największego zagrożenia). W dolnej części wieży znajduje się loch głodowy.
Bezpłatnie można zobaczyć jedynie dziedziniec turniejowy. Do zamku wchodzi się przez Wielką Bramę, która prowadzi na Dziedziniec Wielki. Dopiero stamtąd wchodzi się na Dziedziniec Główny, skąd wchodzi się do wieży, Gotyckich Domów i Domu Niewiast.
Zamek Świny
Ok, miało być bez rankingu, bez oceniania, ale tu się nie da :) Mały, niepozorny, w kiepskim stanie, a jakoś strasznie nam się spodobał!
Po pierwsze, zero turystów! Tylko para młoda robiąca sobie zdjęcia. Po drugie, po prostu chodzi się gdzie chce i jak chce, przy czym trzeba uważać pod nogi :) Bardzo fajny klimat, ładny widok, spokój i cisza.
Początki Zamku Świny datuje się na XII wiek. Legenda głosi, że jest połączony tunelem z Zamkiem w Bolkowie.
Koniecznie polecamy Wam to miejsce jeśli będziecie w okolicy! :)
Zamek Grodno
Ten Zamek z XIII wieku znajduje się w miejscowości Zagórze Śląskie i wznosi się na wzgórzu Choina na terenie Gór Sowich. Początki Zamku Grodno datuje się na XIII wiek, choć tak naprawdę brakuje źródeł danych, które mogłyby określić kiedy rozpoczęto budowę (według niektórych budowa mogła się rozpocząć nawet w 800 roku!).
Jedne z większych zniszczeń miały miejsce w trakcie wojny 30-letniej, kiedy to został zdobyty przez Szwedów. Zamek niszczał i był przekazywany z rąk do rąk do czasu, kiedy w jego posiadanie weszła rodzina Zeidlitz i przeprowadziła szereg prac naprawczych i udostępniła Zamek dla turystów.
Niestety, również tutaj wojna nie szczędziła zabytków i w 1945 roku wszystkie cenne przedmioty zostały skradzione.
Zamek składa się z zamku górnego (najstarszej części) oraz zamku dolnego (dobudowanego w XVI w). Największą atrakcją zamku jest wieża, na którą można wejść i podziwiać przepiękną panoramę okolicy.
Aby dostać się do zamku, trzeba przejść jakieś 15 min pod górę, drogą, którą trudno odnaleźć (powyżej wrzucamy foto charakterystycznego punktu skąd można rozpocząć wędrówkę).
Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy
Nie wszystkie miejsca do których jedziemy wzbudzają nasze zachwyty… są miejsca, które napawają smutkiem, żalem i niemocą. Miejsca, które nigdy nie powinny powstać, ponieważ wiąże się z nimi tragiczna historia. Przykładem takiego miejsca jest Obóz Koncentracyjny Gross-Rosen, aktualnie muzeum na tym terenie.
Początkowo nie planowaliśmy tam jechać, chcieliśmy skupić się na zamkach i pałacach, ale jak można przejść obojętnie obok takiego miejsca? Mieliśmy nocleg niedaleko, a na dodatek miejsce jest otwarte bardzo długo, więc można nawet wieczorem podjechać samochodem.
Na teren muzeum wchodzi się przez dużą bramę z napisem “Arbeit macht frei”. W oby dwu skrzydłach znajdują się ekspozycje muzealne, gdzie można obejrzeć zdjęcia, mapy, ubiór więźniów itp.
Na terenie obozu znajdują się przede wszystkim same fundamenty budynków, które tutaj wcześniej stały, ale jest również kilka niezburzonych lub zrekonstruowanych budowli oraz zachowanych części piwnicznych (np. kuchnia, baraki czy łaźnia).
Miejsce jest pełne symboliki, postawiono tutaj pomnik-mauzoleum upamiętniający ofiary obozu z ich prochami (w sumie życie straciło w obozie ponad 40 000 ze 120 000 osób!), zrekonstruowano dzwonnicę apelową, zachowany został plac apelowy z szubienicą, a nagie drzewo z licznymi tabliczkami pamiątkowymi oznacza dawne miejsce straceń.
Więźniowie przebywający w Gross Rosen pracowali w pobliskich kamieniołomach, po 12 godzin dziennie. Praca była wykańczająca, racje żywnościowe minimalne, a cały obóz uchodził za jeden z najcięższych obozów koncentracyjnych. Na Dolnym Śląsku znajdowały się liczne pod-obozy lub filie Gross-Rosen, a ich miejsca wskazują symboliczne pomniki.
Zachęcamy Was do odwiedzenia takich miejsc jak Muzeum Gross-Rosen. Historia, choć często wstydliwa i pełna niewinnych ofiar, nie jest czymś co powinno wymazać się z pamięci, jakby nic się nie stało. Trzeba uświadamiać, edukować i pokazywać, jakich zbrodni dopuszczają się ludzie oraz jak wiele było ofiar i w jaki sposób ich traktowano. Niech historia w narodzie nie zginie.
Mściwojów
Mściwojów to mała wieś zamieszkana przez 500 osób, na północ od Rogoźnicy. Na mapie znaleźliśmy tutaj ruiny pałacu, stąd też pomysł aby podjechać do tej małej miejscowości. Faktycznie, są to ruiny, na dodatek nie powalające ruiny ;)
Ładnie prezentuje się za to Pawilon na wyspie, na niemalże kwadratowym zbiorniku wodnym. Jest park, są ławeczki, można chwilę się zrelaksować.
Pałac na wodzie w Staniszowie
Jest to pałac wzniesiony w XVIII wieku, aktualnie hotel ze SPA.
Pałac w Łomnicy
Jest to duży obiekt, w skład którego wchodzi Duży Pałac, folwark oraz Mały Pałac, zwany również Domem Wdowy (obecnie hotel i restauracja).
W Dużym Pałacu można za opłatą obejrzeć wnętrza. Polecamy przejść się ładnymi, ogrodami, które okalają oba budynki.
Po drugiej stronie ulicy znajduje się Folwark, gdzie znajdują się m.in. sklep lniarski, restauracja, obora i kuźnia.
Pałac w Wojanowie
Początki Pałacu w Wojanowie sięgają XVIII wieku, kiedy to Nickel von Zedlitz und Nimmersath zlecił wybudowanie na tym terenie dworu. Obiekt był wielokrotnie niszczony, przebudowywany, a aktualnie znajduje się tutaj centrum hotelowo-konferencyjne ze SPA.
Miejsce jest w pełni odnowione i skomercjalizowane, ale nadal imponujące. Szczególnie sam budynek Pałacu z okrągłymi wieżami, jak również dziedziniec i park. Miejsce idealne na wesele czy ślubną sesję zdjęciową :)
Pałac w Domanicach
Kierowani mapą postanowiliśmy zobaczyć jeszcze jeden zabytek – Pałac w Domanicach. Zdjęcie poniżej przedstawia wszystko co udało nam się zobaczyć :(
Pałac jest własnością prywatną i można go oglądać jedynie zza ogrodzenia, a szkoda…
Zamek Górka
Podobnie jak Zamek w Mosznej, jest to raczej pałac niż zamek, a historycznie to bardziej klasztor, którego początki sięgają XII wieku.
Obecnie znajduje się tutaj hotel, który delikatnie mówiąc, na przytulny nie wygląda. Jeśli ktoś lubi ekstremalne przeżycia, przygody z duchami etc to na pewno będzie się tutaj czuł dobrze :)
Nas odstraszyła najpierw droga, potem brama a na końcu sam budynek… Szkoda, bo miejsce ma potencjał.
--- autopromocja ---
Szukasz atrakcji dla dzieci w Polsce?
Polecamy naszą książkę!
Szukasz pomysłu na weekendowy wypad z rodziną w Polsce? Już teraz możesz zakupić naszą książką, z dokładnie 104 atrakcjami dla dzieci w Polsce, czyli 104 pomysłami, które pomogą zaplanować weekend lub tygodniowy wyjazd w Polsce, dla całej rodziny.
Książka wydana jest w miękkiej okładce, zawiera aż 360 strony pełne inspiracji, opisów, naszych ocen oraz praktycznych informacji. Jest to idealna propozycja z bazą pomysłów na każdy dzień w roku!
104 atrakcje dla dzieci. Polska z pomysłem >>>
--- autopromocja ---
Podsumowując…
Dolny Śląsk kojarzy się na pewno z licznymi zamkami, pałacami i przepięknymi ruinami. Potwierdzamy to w 100%. Warto jednak pamiętać również o innych miejscach, historycznych i dramatycznych za razem, takich jak Gross-Rosen. Również okolice są bardzo piękne, warto zatrzymać się tutaj na chwilę dłużej popodziwiać również naturę.
Jeśli nie macie planów na weekend lub nie lubicie spędzać biernie wakacji w Polsce, polecamy Wam 2-3 dniową wycieczkę po tym rejonie. Na prawdę warto! :)
Więcej zdjęć jak zawsze możecie znaleźć w naszej galerii:
Zobacz galerię wszystkich zdjęć >>>
Tym razem jest ich tam naprawdę sporo :)
—
Szukasz innych inspiracji na podróże po Polsce? Polecamy również nasze inne wpisy:
- Nasze porady gdzie wyjechać na wakacje w Polsce?
- 13 zamków województwa łódzkiego – czy znasz je wszystkie?
- Dolny Śląsk: Zamek Książ – cudze chwalicie, swego nie znacie
- Zamek w Malborku
- Pałac w Mosznej (nie Zamek w Mosznie) :)
- Kopalnia Soli “Wieliczka”: Solilandia, Trasa Górnicza czy Turystyczna – co wybrać?
- Kraków, Wawel i Wieliczka w jeden dzień? Da się! :)
- (Nie tylko) Zamki Jury Krakowsko-Częstochowskiej
- oraz atrakcje dla dzieci w Polsce