Ten okres w roku, kiedy miasta są przystrojone światełkami, w oknach pojawiają się pierwsze choinki, na drogach można spotkać ciężarówki Coca-Coli, a w radiu leci “All I want for Christimas is you”… Święta, święta… Czymże byłyby święta bez Jarmarków Bożonarodzeniowych?
Korzystając z nowo otwartej drogi S8 (Łódź-Wrocław) postanowiliśmy pojechać na podobno najlepszy jarmark bożonarodzeniowego w Polsce – kierunek: WROCŁAW.
Otwarcie ostatniego odcinka S8, drogi łączącej Łódź z Wrocławiem odbiło się wielkim echem we wszystkich mediach. Kolejna szybka droga, kolejne możliwości dla oby dwu miast. Odcinek pokonywany kiedyś w 3,5 godziny, teraz spokojnie można przebyć w 2 godziny. Nam zajęło to dokładnie 1:50 (z centrum do centrum).
Wyruszyliśmy w niedzielę rano (ale nie żeby jakoś skoro świt ;) ). Droga była pusta, jechało się super, komfortowo, chociaż czuć różnicę w nawierzchni (zobaczymy czy beton wytrzyma zapowiadane 50 lat).
W tym tekście przeczytasz o:
Zwiedzanie Wrocławia
Na miejscu zameldowaliśmy się przed 11:00. Jako, że była niedziela, więc parkingi bezpłatne i bez problemu udało nam się zaparkować auto w ścisłym centrum. Korzystając z okazji, postanowiliśmy najpierw przejść się po mieście, zobaczyć zabytki, a jarmark zostawić na sam koniec – ot taką wisienkę na torcie.
Na początek udaliśmy się w kierunku rotundy “Panoramy Racławickiej“, mijając po drodze kościół Św. Wojciecha oraz Muzeum Architektury. Seanse w Panoramie Racławickiej rozpoczynają się co pół godziny, także nie musicie obawiać się, że będziecie dłużej czekać na wejście. Przy rotundzie spotkaliśmy pierwszego krasnala i od tego momentu szukaliśmy kolejnych ;)
Po drugiej stronie ulicy znajduje się Wzgórze Polskie, z którego rozciąga się ładny widok na Ostrów Tumski. Następnie szliśmy wzdłuż rzeki na Wyspę Piasek. Minęliśmy Kościół NMP i przeszliśmy Mostem Tumskim. Oczywiście nie dało się nie zauważyć kłódek zakładanych przez zakochanych. Ciekawe czy podobnie jak w Rzymie, kłódki są co jakiś czas usuwane…
Następnie poszliśmy do Katedry Św. Jana Chrzciciela, gdzie znajdują się podobno największe organy w Polsce i jedne z większych w Europie. Akurat kończyła się msza, więc mogliśmy spokojnie obejrzeć wnętrza budowli.
Stamtąd postanowiliśmy kierować się do punktu docelowego – Ratuszu i Rynku. Po drodze przeszliśmy przez plac Nowy Targ, gdzie strudzeni wędrowcy, mogą usiąść a nawet położyć się i patrzeć na ciekawą choinkę :)
Idąc dalej spotkaliśmy kolejne krasnale.
>> Zobacz również inne atrakcje we Wrocławiu opisane na naszym blogu.
Jarmark Bożonarodzeniowy na Wrocławskim Rynku
W końcu dotarliśmy na rynek, gdzie rozciągało się mnóstwo budek, stoisk i atrakcji w ramach Jarmarku. Przeszliśmy plac wokół oraz zobaczyliśmy sukiennice i liczne przejścia. Następnie chcąc poczuć atmosferę świąt pokrzątaliśmy się wokół stoisk i atrakcji. Trzeba przyznać, ze jarmark był naprawdę na europejskim poziomie!
Można bardzo miło spędzić czas, zjeść coś dobrego, rozgrzać się winem grzanym (polecamy z rumem!) lub gorącą czekoladą no i oczywiście zaopatrzyć w prezenty. Na stoiskach można było znaleźć zarówno ozdoby świąteczne, rękodzieło, torebki, sery, koszulki jak i mydło i powidło (dosłownie :) ) Zapachami kusiły budki z kuchnią węgierską, francuską, polską, niemiecką, hiszpańską i liczne budki ze słodyczami. Zdjęcia niestety nie są w stanie w pełni oddać atmosfery panującej na Rynku…
Podsumowanie wizyty we Wrocławiu
Niestety pogoda nie była najlepsza, trochę mżało i było chłodno, ale mimo to trzeba przyznać, ze nie byliśmy jedynymi turystami we Wrocławiu – co więcej: jako Polscy turyści byliśmy w mniejszości. Zabytki są dobrze oznaczone, jest sporo znaków i map przy głównych atrakcjach, opisy są w wielu językach. Wrocław naprawdę stawia na turystykę i super to wychodzi.
Podczas spaceru naszą uwagę zwróciła infrastruktura miasta i organizacja ruchu: mnóstwo ścieżek rowerowych, śluzy rowerowe, drogi zamknięte dla samochodów itp. Da się zrobić miasto przyjazne dla pieszych i rowerzystów? Da się!
Na pewno jeszcze chętnie wrócimy, tym razem latem, a Wam z całego serca polecamy wizytę na Wrocławskim Jarmarku Bożonarodzeniowym! :)