Majaland Kownaty – czy warto i jak kupić tańsze bilety do Majalandu?
Chciałoby się napisać, ze zapraszamy do krainy Pszczółki Mai, ale nie chcemy szufladkować Majalandu jako miejsca TYLKO dla małych dzieci. Bo w Majalandzie również starsze dzieci, a nawet i dorośli znajdą atrakcje dla siebie. Pozostaje jedynie pytanie czy warto płacić prawie 100 zł za wstęp? ;-)
Majaland Kownaty odwiedziliśmy w połowie wakacji, czyli w najgorszym możliwym czasie ;) Aby jednak zminimalizować ryzyko, że na miejscu będzie tłum, wybraliśmy się do parku rozrywki w środku tygodnia. Czy to był dobry pomysł?
Nie mamy porównania do weekendu, ale będąc w czwartek nie mieliśmy gigantycznych kolejek do atrakcji i punktów gastronomicznych, więc pod tym kątem nie było źle. Oczywiście, były kolejki, kilka razu zdarzyło nam się czekać nawet po 15 minut na jakąś przejażdżkę, ale z reguły nie było to więcej niż 10 minut. I tutaj, fani wielkich parków rozrywki, pewnie podniosą się z entuzjazmem i zaczną planować wypad do Kownat ;) Bo przecież czymże jest te 10 minut w porównaniu do 30 czy nawet godziny jakie trzeba odstać w Energylandii?!
Cóż trzeba przyznać, że stanie 30 minut w kolejce z dorosłymi jest zdecydowanie przyjemniejsze niż wśród małych dzieci, które w miejscu nie specjalnie stać lubią. A pamiętajmy, że to jednak młodsi odwiedzający są grupą docelową Majalandu.
W tym tekście przeczytasz o:
Majaland Kownaty – relacja wideo
Zapraszamy Was też na nasz kanał na YouTube, gdzie możecie zobaczyć również naszą relację wideo z pobytu w Majalandzie. Film znajdziecie pod tym linkiem 🎬 Majaland Kownaty na YouTubie
lub poniżej:
Majaland – właściwie dla kogo jest to dobra opcja?
No właśnie, dla kogo tak naprawdę jest Majaland?
Jak już zostało napisane powyżej, nie chcielibyśmy, aby Majaland był utożsamiany tylko z parkiem rozrywki dla najmłodszych. Fakt, gros atrakcji jest dla dzieci, ale jest też dużo dla starszych, a nawet kilka dla dorosłych.
Podobnie jak w innych parkach rozrywki, także i w Majalandzie, zamiast pisać o wieku dzieci, lepiej pisać o ich wzroście. Poszczególnie atrakcje mają ograniczenia wzrostowe: na niektóre mogą wejść maluchy z opiekunem, a na niektóre tylko osoby powyżej konkretnego wzrostu. 1,4 m jest magiczną granicą przy której już wszystkie atrakcje stoją otworem, a 1,2 metra wzrostu gwarantuje naprawdę super zabawę.
Podczas wizyty w Majalandzie nasze dzieci miały około 95 cm i 115 cm i mimo, że starsza nie załapała się na ten fajniejszy pułap to i tak wybawiła się maksymalnie na miejscu ;) Pewnie te 5 centymetrów dałoby jeszcze więcej zabawy, ale i tak dzień był wypełniony atrakcjami w Majalandzie po brzegi.
Młodszy również nie narzekał :) Są przejażdżki, gdzie wskakuje się z opiekunem, chociaż wybór był zdecydowanie mniejszy. Warto jednak pamiętać, że na terenie Majalandu są też place zabaw (w tym wodny plac zabaw), małpi gaj, basen z kuleczkami, które umilą pobyt maluszkom (niestety ze względu na pandemię były zamknięte w trakcie naszej wizyty).
My byliśmy niemalże do samego końca, więc jeśli jedziecie z dziećmi trochę wyższymi (powyżej 1,2 m) to warto być naprawdę z samego rana, aby mieć dużo czasu na skorzystanie z każdej atrakcji.
Patrząc okiem dorosłego, bez dzieci, to nie jest to aż tak atrakcyjne miejsce. Są 2-3 przejażdżki mocniejsze, ale zdecydowana większość jest raczej dla dzieci i nastolatków. Niemniej jadąc razem z dziećmi, dorosły też ma szansę nieźle się zabawić.
Majaland podzielony jest na kilka stref tematycznych. Część z nich jest zadaszonych, a część na świeżym powietrzu.
Na początek zacznijmy od tych wewnątrz. Na samym środku znajduje się szeroka i bardzo powolna karuzela. W sam raz na początek jeśli podróżuje się z maluszkiem, aby się rozkręcić. Starszaki mogą się zanudzić ;)
Na szczęście poza nudną karuzelą pod dachem jest wiele więcej atrakcji: jest karuzela łańcuchowa, zjeżdżalnia, karuzele z żabkami i motylami a nawet rollercoaster! Do tego, w budynku znajdują się zbiorniki wodne po których można popływać małymi łódkami (zresztą motyw łódki pojawia się w tej części wielokrotnie), jest scena, plac zabaw dla maluszków, małpi gaj i basen z kuleczkami (dwa ostatnie nieczynne w pandemii).
W części zadaszonej jest też restauracja, lody, toalety, szafki i sklep z pamiątkami.
Przejdźmy do części zewnętrznej, która jest podzielona na strefy tematyczne: pierwsza to ta najbardziej powiązana z Pszczółką Mają, druga bardziej wikingowa, najnowsza z Super Wings a do tego jest jeszcze drewniany rollercoaster na skraju. To właśnie ten rollercoaster (Wilkołak) jest od 1,40 m i jest jedną z najfajniejszych atrakcji dla tych starszych odwiedzających.
Starszym na pewno spodoba się również kraina Wikingów z wirującą ponad wejściem łodzią wikingów. Można tutaj stoczyć Wodną Bitwę płynąc łodziami i strzelając wodą do nieświadomych przechodniów lub innych statków.
Najnowsza strefa Super Wings to możliwość wzbicia się w powietrze i sterowania lotem za pomocą skrzydeł – najodważniejszym udaje się nawet zrobić obrót o 360 stopni! Do tego jest tutaj wodny plac zabaw ze zjeżdżalniami, mostkami i fontannami. Na miejscu są przebieralnie, ale niestety ostrzegamy, że nawet w gorący dzień, woda w basenie jest niemalże lodowata.
Część największa poświęcona jest Pszczółce Mai ale nie tylko. Uwagę przykuwa duża i głośna karuzela z kwiatami, na górze której jest tytułowa bohaterka. Obok czeka kolejna postać – konik polny Filip, który zaprasza aby wskoczyć na jego grzbiet i przejechać się po łące. Niedaleko jest jeszcze plac zabaw Gucia chociaż z samym Guciem niedużo ma wspólnego (ale jest bardzo spoko).
I to tyle atrakcji Majowych, ale nie koniec atrakcji w ogóle ;) Dzieci mogą przejechać się autkami po mini miasteczku ruchu drogowego, pobawić się w strażaka lub spróbować wspiąć się na szczyt wulkanu.
Gastronomia w Majalandzie
Na miejscu jest kilka punktów gastronomicznych, więc głodni nie będziecie. Co prawda wybór nie jest powalający i dominują raczej standardowe dania i przekąski, ale ważne, że można chociaż na chwilę usiąść.
Największa restauracja jest wewnątrz budynki, na wprost wejścia. Tutaj jest też największy wybór dań (pierogi, kotlety schabowe, frytki itp.). Na zewnątrz są dwa miejsca gdzie można usiąść przy stolikach oraz budki, w których można kupić hot dogi, zapiekanki, lody itp.
Niestety cenowo jest dość drogo, przykładowo hot-dog czy zapiekanka to koszt około 15-20 złotych.
Ważna uwaga – nie zostawiajcie jedzenia na sam koniec. Przed zamknięciem już wielu dań po prostu nie ma i wybór jest bardzo ograniczony.
Majaland – ceny biletów
To skoro już wiadomo co i jak na miejscu to pytanie – ile kosztują bilety do Majalandu?
Ceny zależą od wzrostu osoby odwiedzającej i sezonu, w którym chcemy odwiedzić Majaland.
Dziecko poniżej 85 centymetrów wzrostu wchodzi za symboliczną złotówkę, a dzieci pomiędzy 85 cm a 99 cm za 49,99 złotych.
Osoby powyżej metra wysokości płacą 79,99 zł w sezonie niskim, czyli od listopada do marca lub 99,99 zł w pozostałe miesiące.
Bilety można kupić online z wyjątkiem biletu dla najmniejszego dziecka, więc jeśli z takim podróżujecie i tak musicie udać się do kasy, aby zapłacić tą złotówkę.
Licząc czteroosobową rodzinę, wizyta w Majalandzie to wydatek rzędu prawie 400 złotych! I można pomyśleć, że jest to zawrotna cena, ale z drugiej strony mamy sporo atrakcji na miejscu, a dzieciaki będą bawić się cały dzień i nie będą chciały wychodzić.
--- autopromocja ---
Planujesz podróż?
Pobierz nasz planer podróży :)
Nasz Planer Podróży pomoże Ci lepiej zaplanować Twoje wyjazdy! W środku czeka na Ciebie 21 szablonów stron przydatnych do planowania podróży małych i dużych :)
Mamy dla Was jednak fajny tip, aby koszt wejścia do Majalandu był tańszy. Warto patrzeć na bilety w innych serwisach jak Groupon lub Parkmania. My kupiliśmy przez ten drugi serwis i na każdym bilecie powyżej jednego metra zaoszczędziliśmy 40 złotych, więc w sumie 120 zł do przodu ;)
Godziny otwarcia Majalandu
Majaland otwarty jest w następujących godzinach:
10.00 – 18.00 (sezon wysoki)
10.30 – 17.00 (sezon niski)
Warto jednak zawsze wcześniej sprawdzić godziny otwarcia na stronie Majalandu.
Dojazd i parking
Majaland znajduje się we wsi Kownaty, w województwie lubuskim, przy autostradzie A2, około 40 kilometrów od granicy z Niemcami (trzeba dodać, że jest to dość popularne miejsce wśród naszych zachodnich sąsiadków).
Obecnie dojazd możliwy jest tylko samochodem lub autokarem.
Jadąc autostradą A2 w kierunku granicy, należy zjechać na zjeździe Torzym i kierować się na północ (około 4 kilometry).
Na miejscu jest duży, płatny parking. Cena za cały dzień to 12 złotych, płatne w kasie Majalandu.
Gdzie nocować w okolicy Majalandu?
Jadąc z Łodzi do Kownat postanowiliśmy podzielić sobie podróż na dwa etapy i zatrzymaliśmy się na noc w Poznaniu. Kolejnego dnia szybko spakowaliśmy się i w około godzinę dojechaliśmy do Majalandu.
Jeśli jednak szukacie czegoś w bliskiej okolicy to podrzucamy kilka pomysłów na nocleg:
Motel Paradise, około 5 kilometrów od Majalandu Adres: Świebodzińska 21, 66-235 Torzym Ceny: od 140 zł za pokój dwuosobowy Link: http://r4b.link/motel-paradise
Zajazd Marco Torzym, około 5 kilometrów od Majalandu Adres: Wojska Polskiego 40A, 66-235 Torzym Ceny: od 120 zł za pokój dwuosobowy Link: http://r4b.link/marco-torzym
Motel Petro, około 5 kilometrów od Majalandu Adres: Kolonia Poręby 6, 66-235 Torzym Ceny: od 130 zł za pokój dwuosobowy Link: http://r4b.link/motel-petro
ApartHome K8 Centrum Sulęcin, około 14 kilometrów od Majalandu Adres: Tadeusza Kościuszki 8, 69-200 Sulęcin Ceny: od 230 zł za pokój dwuosobowy Link: http://r4b.link/aparthome-k8
Hotel Kormoran Resort & SPA, około 16 kilometrów od Majalandu Adres: Daszyńskiego 57, 69-200 Sulęcin Ceny: od 320 zł za pokój dwuosobowy (śniadanie wliczone w cenę) Link: http://r4b.link/kormoran
Czy warto odwiedzić Majaland? Nasza opinia
Jak oceniamy pobyt w Majalandzie? Dla dzieci jest to zdecydowanie super miejsce, do którego jeszcze chętnie wrócimy tak za 3-4 lata, kiedy nasze pociechy osiągną magiczne 120 cm ;) Spodziewaliśmy się wszystkiego powiązanego jakoś z tytułową Mają, ale na szczęście tak nie jest.
Żałujemy jednak, że takie miejsce jak Majaland znajduje się tak daleko i nie oszukujmy się, ale dla większości z Was jest po prostu za daleko. Mamy wręcz wrażenie, że to park
Czy przyjechalibyśmy tutaj bez dzieci? Zdecydowanie nie ;) Miejsce jest przygotowane dla rodzin z dziećmi, a trakcji mocniejszych dla dorosłych jest zdecydowanie za mało aby płacić prawie 100 złotych za bilet.
…preferuje spokojne, leniwe wakacje, ale nie przepuści okazji, aby zobaczyć coś ciekawego i dzielnie dotrzymuje kroku Kamili. Wbrew pozorom uwielbia również aktywny wypoczynek :) Jest odpowiedzialny za organizacyjną i praktyczną część wyjazdu, tj. dba o to, abyśmy bezpiecznie i szybko dojechali do... Więcej o nas >>
Austria
Azory
Chiny
Cypr
Czechy
Dania
Dominikana
Dubaj
Hiszpania
Islandia
Japonia
Kuba
Litwa
Madera
Malta
Maroko
Meksyk
Niemcy
Polska
Portugalia
Singapur
Słowacja
Stany Zjednoczone
Szwajcaria
Ukraina
Węgry
Wielka Brytania
Włochy
Wyspy Kanaryjskie
Wyspy Owcze
