Kiedy dzieją się jakieś ciekawe wydarzenia w naszym rodzimym mieście staramy się w nich uczestniczyć. Kiedy te wydarzenia związane są z podróżowaniem, to wręcz nie może nas tam zabraknąć. Tak właśnie było dzisiaj – byliśmy na XXII Targach Regiony Turystyczne Na Styku Kultur.
Targi trwają 3 dni, od piątku 26.02 do niedzieli 28.02 i każdego dnia na odwiedzających czeka mnóstwo atrakcji.
My pojechaliśmy do nowego budynku Targów przy ul. Politechniki w sobotę z rana. Co nas zaskoczyło na samym początku, to brak miejsc parkingowych i kolejki do kas. Serio! I było to pozytywne zaskoczenie :) W przeciwieństwie do innych wydarzeń, targi zajmują większą niż zazwyczaj powierzchnię hali, przeznaczoną na strefę rodzinną. Przy kasach na zwiedzających czekają mapki z wszystkimi wystawcami oraz program wydarzeń towarzyszących. Przy samym wejściu jest również stoisko straży miejskiej, gdzie można oznakować rower.
Po wejściu na halę naszym oczom ukazuje się plaża z pięknym piaskiem i leżakami na których można się położyć. Jest to stoisko regionu partnerskiego – Darłowo, które promuje się pod nazwą Darlot (Darłowska Lokalna Organizacja Turystyczna). Zaraz po prawej reklamuje się województwo łódzkie, które ma drugie co do wielkości stoisko z licznymi mapami oraz ulotkami. Ten region znamy już całkiem dobrze, ale za każdym razem dowiadujemy się nowych rzeczy, poznajemy nowe trasy, gdzie można wyskoczyć na jeden dzień.
Idąc dalej w prawo przechodzimy do części kulinarnej, gdzie wystawiają się lokalni producenci, głównie z wędlinami, miodem, sokami, pieczywem etc. Można tutaj spróbować lokalnych specjałów, posilić się jakby ktoś już zgłodniał lub nawet zrobić porządne zakupy do domu.
W części środkowej czekają na nas stoiska z konkretnymi regionami w Polsce: są to albo same miejscowości albo całe województwa. I tak na przykład, poza stoiskiem województwa łódzkiego, są mniejsze reklamujące same miejscowości np. Uniejów (w tym Termy w Uniejowie), Brzeziny czy Skierniewice. Na każdym możemy liczyć na wyczerpujące informacje na temat atrakcji regionu, bazy noclegowej czy lokalnego transportu.
Skoro o transporcie mowa, na targach wystawiają się również Inter Regio oraz Łódzka Kolej Aglomeracyjna, na stoisku której można poczuć się jak w pociągu lub zobaczyć świat oczami maszynisty dzięki Samsung Gear VR.
Dla osób poszukujących więcej wrażeń przygotowana została strefa aktywności w ramach której mamy ściankę wspinaczkową oraz stoiska MOSiR, siłowni, sklepów z ekwipunkiem turystycznym czy chociażby stoisko ZHP.
Organizatorzy nie zapomnieli o najmłodszych, a wręcz można powiedzieć, że to oni będą mieli najwięcej frajdy z całych targów :) Na wielu stoiskach czekają specjalne gry, zabawy i konkursy dla najmłodszych, malowanie twarzy oraz mnóstwo, mnóstwo balonów. Rozstawiony został dmuchany zamek, a na jednym ze stoisk dzieci mogą bawić się w małych archeologów. Bardzo fajne stoisko przygotował również łódzki Se-Ma-For, gdzie trochę starsze “dzieci” mogą przypomnieć sobie bajki dzieciństwa.
Zarówno sami organizatorzy Targów jak i przedstawiciele poszczególnych stoisk idą z duchem czasu i wykorzystują nowe technologie do zwiększenia atrakcyjności ich produktów czy regionów. Na zwiedzających czeka specjalna aplikacja mobilna, która wykorzystuje m.in kody QR każdego wystawcy. Dodatkowo, kilka stoisk ma budki do robienia śmiesznych zdjęć, wykorzystany został np. wspomniany zestaw Samsunga, czy oczywiście promowane są profile na portalach społecznościowych i hashtagi.
Dzięki targom mogliśmy dowiedzieć się sporo ciekawych informacji na temat wielu regionów Polski, co zobaczyć, jak się przemieszczać, jakie aktywności są możliwe w rejonie itp. Dostaliśmy mnóstwo ulotek oraz map, które pomogą nam zorganizować wypady w Polskę, o których pisaliśmy w poście podsumowującym nasz poprzedni rok.
Trochę zabrakło nam organizacji turystycznych i przedstawicieli z innych krajów. Było stoisko Węgier, Czech, Malediwów, Jamajki oraz firmy organizującej wycieczki po Korsyce, Sardynii oraz Sycylii. Z biur podróży były raczej firmy mniejsze, specjalizujące się w wycieczkach po Polsce, obozach lub kursach językowych. Mamy nadzieję, że przy kolejnej edycji będzie można również bardziej poznawać regiony poza naszymi granicami.