Dlaczego mieszkańcy Wąchocka stawiają musztardę na telewizorze? Aby mieć ostry obraz. A dlaczego Sołtys otworzył nowe konto w banku? Bo stare było już puste :) To tylko dwa ze znanych dowcipów o Wąchocku. Niektórzy powiedzą stare, niektórzy, że sucharki, ale jednak trzeba przyznać, że Wąchock właśnie z kawałów o Sołtysie słynie. Czas więc odczarować to miasto! Pokażemy Wam, że nie tylko dla pomnika Sołtysa warto tutaj zatrzymać się na dłuższą chwilę!
Z Wąchockiem mamy ciekawą historię. Kiedy jechaliśmy półtora roku temu z Łodzi do Bałtowa mieliśmy w samochodzie nagły kryzys, no a jak kryzys z młodzieżą, to trzeba pilnie szukać miejsca na postój. Niewiele myśląc zatrzymaliśmy się w pierwszej lepszej miejscowości i o dziwo, zaskoczyła nas od razu tutejsza infrastruktura.
Wylądowaliśmy w centrum miasteczka, wokół zielony, zadbany teren, dla dzieciaków skate park i place zabaw… Zatrzymaliśmy się tylko po to, aby coś zjeść i odpocząć w trakcie podróży. Poszliśmy jednak przy okazji na krótki na spacer i wyobraźcie sobie jakie było nasze zdziwienie, kiedy nagle, na chodniku trafiliśmy na płyty z żartami, a zaraz potem na pomnik sołtysa. Spojrzenie na telefon gdzie dokładnie jesteśmy było już tylko pro formą, bo zrozumieliśmy, że zupełnie przypadkowo trafiliśmy do Wąchocka!
Wąchock to zdecydowanie miasto z dystansem, które umie w marketing. Zamiast chować głowę w piasek czy zakazywać żartów o mieście, to oni jeszcze wręcz je promują, śmieją się z siebie i poprawiają humor wszystkim, którzy zawitają na Aleję Humoru. Wybierają Sołtysa, który w rzeczywistości nie zarządza już Wąchockiem (rządzi tutaj burmistrz, bo od 1994 Wąchock ma ponownie status miasta), ale jest już tak znany, że jakże mogłoby go zabraknąć? Do tego organizowany jest Ogólnopolski Turniej Sołtysów, a samo miasto ochrzciło się Polską Stolicą Dowcipu.
I o ile wszyscy kojarzą Wąchock z dowcipami o tyle z opactwem cysterskim czy ze Świętokrzyskim Szlakiem Zabytków Techniki już nie tak wielu. Dlatego też w tym wpisie pokażemy Wam co ciekawego można zobaczyć w Wąchocku i okolicy.
W tym tekście przeczytasz o:
Wąchock – zarys historyczny
Zanim jednak pokażemy Wam najciekawsze obiekty w Wąchocku, słów kilka o samym mieście i jego historii.
Miasto leży w województwie świętokrzyskim, pomiędzy Skarżyskiem-Kamienną, a Starachowicami, w dolinie rzeki Kamiennej.
Pierwsze wzmianki o Wąchocku pochodzą z czasów, kiedy ufundowano tutaj klasztor cystersów na początku XII wieku – o samym opactwie piszemy więcej w dalszej części tego artykułu, jednak pamiętajmy, że to właśnie cystersi założyli kopalnie i zakłady metalowe i jednocześnie przyczynili się do rozwoju przemysłu w regionie.
Już w czasach neolitu wydobywano w okolicach krzemień pasiasty, z którego robiono narzędzia, a w kolejnych wiekach rozwinęło się hutnictwo i na potęgę pozyskiwano żelazo. W dolinie rzeki Krzemiennej powstawały pierwsze zakłady i olbrzymie piece, w których wykorzystywano energię z wody oraz węgiel drzewny do pozyskiwania cennych minerałów.
Największy rozwój technologiczny oraz powstawanie nowych zakładów w regionie miały miejsce w XIX wieku, kiedy to według pomysłu Stanisława Staszica miały powstawać zakłady tworzące Zakład Ciągłych Fabryk Żelaza nad Kamienną. Planów Staszica w samym Wąchocku nie zrealizowano (planowano postawienie wielkiego pieca), ale zbudowany został zakład kuźniczy, a następnie przebudowany na zakład metalowy. Niestety zakłady nie utrzymały się, głównie ze względu na konkurencję w innych regionach, nowe technologie, decyzje polityczne i wojnę, które sprawiły, że zakłady zaczęto zamykać.
Wiele z tych obiektów, pozostałości po dawnych fabrykach zostało zachowanych i dziś są zabytkami lub eksponatami muzealnymi, które można oglądać w ramach Świętokrzyskiego Szlaku Zabytków Techniki. Jednym z takim zabytków jest Upust Wodny w Wąchocku, a pozostałością po przemysłowej historii miasta jest również pałac Schoenberga, stanowiący część zabudowań tutejszego zakładu metalowego.
Nie można pisać o historii miasta nie wspominając o przygotowaniach i walkach w czasie powstania styczniowego: w Wąchocku i okolicznych lasach przebywał Marian Langiewicz, gdzie tworzył grupy powstańcze i dowodził zwycięskimi atakami na armię rosyjską. W mieście jest dworek, w którym generał miał kwaterę główną.
Również w czasach okupacji niemieckiej okolice miasta były świadkami wielu działań wojennych – działały tutaj grupy partyzanckie AK, pod dowództwem mjr Jana Piwnika “Ponurego”. W mieście znajduje się plac jego imienia i pomnik, a w krużgankach wąchockiego klasztoru złożono prochy bohatera, o czym świadczy widoczna tam krypta.
Co warto zobaczyć w Wąchocku?
Pałac Schoenberga i upust wodny – pozostałości po dawnym zakładzie
Wspomnieliśmy powyżej po krótce o historii miasta – to właśnie działający niegdyś zakład odgrywał olbrzymią rolę w rozwoju Wąchocka. Jedynymi pozostałościami po zakładzie jest Pałac Schoenberga i upust wodny, który jest jedną z atrakcji na Świętokrzyskim Szlaku Zabytków Techniki. Obiekty znajdują się nad Zalewem Wąchock, w południowej jego części.
Początkowo był tutaj zakład kuźniczy, a następnie metalowy. Do zakładu przynależał układ wodny na rzece Kamiennej. Pałac powstał, kiedy fabryką zarządzał pochodzący z Niemiec Robert Neauman, ale nazwa pałacu pochodzi od jego zięcia Mikołaja Schoenberga, który poczynił liczne inwestycje, aby zakład rozwijał się (już wcześniej zmieniono działalność na produkcję walców młyńskich). W jego skład wchodziły: młyn, odlewnia, fabryka maszyn młyńskich, zabudowania gospodarcze oraz cały układ wodny [źródło]. W latach 30-tych, XX wieku powódź zniszczyła układ hydroenergetyczny, a po wojnie właściciele obiektu opuścili go i stał się własnością państwa (pełnił funkcję m.in. posterunku policji, przedszkola, a nawet klubu ludowego). Obecnie jest w rękach prywatnych.
Najbardziej okazałą pozostałością po dawnych zakładach jest właśnie pałac Schoenberga, jednak pamiętajmy, że to nie jest tradycyjny pałac. Jest to budynek pofabryczny, mieszkalny, chociaż trzeba przyznać, że nam bardziej przypomina pałac niż kamienicę ;)
Przyjeżdżając do Wąchocka nie oczekujmy jednak wystawnego budynku, który można zwiedzać. Niestety są to jedynie ruiny, a cały teren jest ogrodzony, więc można je podziwiać jedynie z zewnątrz i to z oddali.
Niemniej jednak można puścić tutaj swoje wodze fantazji i unaocznić sobie jak wyglądało tu życie i praca, i w drugą stronę – jak można by ten teren zrewitalizować, aby znów zabłysnął. Bo trzeba przyznać, ze drzemie tu olbrzymi potencjał!
Zwiedzanie pozostałości po tutejszych zakładach jest bezpłatne (przypominamy, pałac jest niedostępny dla zwiedzających).
Opactwo Cystersów w Wąchocku
Klasztor oraz kościół znajdują się na południe od Zalewu Wąchockiego – spacer od Alei Humoru czy opisywanych powyżej pozostałości po fabryce zajmie około 5 minut.
Obiekt został ufundowany na początku XII wieku przez biskupa krakowskiego Gedko i początkowo zamieszkali w nim mnisi z opactwa Morimond. Jak już wspomnieliśmy na początku wpisu, klasztor przyczynił się w znaczny sposób do rozwoju miasta, szczególnie do rozwoju przemysłu, bo zakonnicy zajmowali się nie tylko hodowlą czy tkactwem, ale również górnictwem i hutnictwem.
Klasztor był wielokrotnie niszczony podczas wojen (szczególnie zniszczony podczas najazdów Tatarów i Szwedów) oraz pożarów, a w 1819 roku przeszedł w ręce państwa. Mnisi ponownie wrócili do niego w 1951 roku. Od 2017 roku Opactwo ma status Pomnika Historii.
Zarówno kościół jak i klasztor można zwiedzać w wyznaczonym godzinach z przewodnikiem, wtedy też otwarta jest kasa (szczegółowe godziny otwarcia i ceny znajdziecie tutaj). Jeśli jednak będziecie o innej porze, a obiekt będzie otwarty to jest nadal szansa na wejście – nam udało się wejść poza tymi godzinami (oczywiście należy zapytać o taką zgodę).
Klasztor zaliczany jest do najpiękniejszych zabytków architektury romańskiej w Polsce. Miejsce to, dzięki doskonale zachowanym wnętrzom, doskonale oddaje klimat średniowiecznego klasztoru.
Wewnątrz klasztoru zwiedza się krużganki, wirydarz, dziedziniec, można przejść do ogrodów. Na uwagę zasługują jedne z pierwszych na ziemiach polskich sklepienia krzyżowo-żebrowe, doskonale zachowany kapitularz służący za miejsce zebrań zakonników oraz refektarz, czyli jadalnia. W klasztorze funkcjonuje też Muzeum Pamięci Walki o Niepodległość Narodu, a w krużgankach znajduje się krypta grobowa mjr Jana Piwnika “Ponurego”.
Warto też zwrócić uwagę na późnoromański kościół, który wyróżnia się już z zewnątrz – możemy obserwować kolorowe ciosy kamienne, które są skutkiem budowania obiektu z piaskowca o różnych barwach (żółty i czerwony). Daje to ciekawy i przyciągający uwagę efekt.
Na terenie opactwa nie można robić zdjęć, wiec publikujemy jedynie zdjęcia zrobione z zewnątrz. Dzięki współpracy z Województwem Świętokrzyskim publikujemy kilka fotografii z wnętrza klasztoru oraz świątyni:
Zalew na Kamiennej i strefa rekreacyjna
W miejscu zbiornika wodnego, przy którym funkcjonował dawny zakład przemysłowy utworzono zalew służący obecnie celom rekreacyjnym. Oddano go do użytku w 2008 roku, a kilka lat później, w 2015 roku zakończono prace na terenie przylegającym, udostępniając dodatkowe atrakcje. Cały teren oferuje obecnie wiele możliwości na spędzanie wolnego czasu dla całej rodziny.
Wokół zbiornika wiedzie promenada o długości około 2,5 kilometra – jest to ścieżka pieszo-rowerowa, idealna na spacer lub jogging. Dodatkowo są place zabaw, skate park, siłownia, boiska, tyrolka, pumptrack. W sezonie pojawiają się dmuchańce, można też wypożyczyć kajaki oraz rowerki wodne. Jest również plaża z leżakami, ale nie ma wyznaczonego kąpieliska.
Aleja Humoru w Wąchocku i pomnik Sołtysa
Nie oszukujmy się, Wąchock dowcipami stoi, a podejście włodarzy do tego tematu zasługuje na pochwałę.
W Wąchocku znajdziemy Aleję Humoru – na krótkim odcinku z kostki brukowej znajdują się żeliwne tablice z kawałami o Wąchocku. Na końcu Alei jest pomnik Sołtysa z którym chętnie robią sobie zdjęcia odwiedzający Polską Stolicę Dowcipu (uroczyste odsłonięcie pomnika miało miejsce w czerwcu 2003 roku).
Cały teren jest zadbany i pielęgnowany: jest zielono, są kwiaty, ławki, do tego można sobie zrobić zdjęcie pod pamiątkowa tabliczką z napisem Wąchock.
Okolice Wąchocka
Co można zobaczyć w okolicach Wąchocka? Mamy dla Was dwie propozycje:
- Muzeum Przyrody i Techniki “Ekomuzeum” im. Jana Pazdura w Starachowicach jest jedną z wielu atrakcji na Świętokrzyskim Szlaku Zabytków Techniki. Muzeum powstało na terenie dawnych zakładów wielkopiecowych. Obiekt zwiedza się z przewodnikiem i podczas około 1,5 godzinnego spaceru można naprawdę dużo dowiedzieć się o maszynach, narzędziach, procesie pozyskiwania żelaza z rudy itp. Dodatkowo są tu wystawy samochodów STAR, wystawa o historii wydobywania rud w okolicach oraz dwie wystawy o dinozaurach.
- Sieradowicki Park Krajobrazowy – w Wąchocku swój początek ma niebieski szlak turystyczny, który wiedzie przez Sieradowicki Park Krajobrazowy do Cedzyny i liczy łącznie ponad 45 km. Zachęcamy do przejścia chociaż jego leśnego fragmentu, bo tutaj wśród drzew nie tylko możemy pospacerować na łonie natury ale również poznać historię – to tutaj stacjonowały oddziały powstańcze oraz partyzanci w czasie II wojny światowej.
Zwiedzanie atrakcji okolicy z pewnością ułatwi portal i aplikacja “Świętokrzyskie Szlaki” do pobrania tutaj.
Wąchock – informacje praktyczne
Poniżej znajdziecie kilka informacji praktycznych o Wąchocku i okolicach.
Dojazd do Wąchocka i parking na miejscu
Wąchock znajduje się w województwie świętokrzyskim, przy drodze krajowej nr 42 pomiędzy Starachowicami a Skarżyskiem-Kamienną. W mieście nie będziecie mieć problemu z miejscami parkingowymi, ale jeśli interesują Was opisane przez nas atrakcje to polecamy zaparkować samochód przy ulicy Kolejowej (parking jest pod budynkiem Poczty Polskiej) lub po drugiej stronie – miejsca parkingowe pod ukosem tuż przy Alei Humoru. Miejsca są również przy ulicy Kościelnej, naprzeciwko bramy do Opactwa Cystersów.
Do Wąchocka można przyjechać pociągiem, droga pieszo z dworca do Opactwa zajmie niecałe 10 minut.
Noclegi w okolicy Wąchocka
W Wąchocku brakuje miejsc noclegowych, ale blisko są Starachowice, w których na uwagę zasługują poniższe obiekty (my nocowaliśmy w pierwszym obiekcie z listy):
- Hotel Europa Starachowice
Adres: Radomska 76A, 27-200 Starachowice
Ceny: od 360 zł za pokój dwuosobowy (śniadanie wliczone w cenę)
Link: http://r4b.link/booking-starachowice - Hotel Senator Konferencje & SPA
Adres: Krywki 18, 27-200 Starachowice
Ceny: od 304 zł za pokój dwuosobowy (śniadanie wliczone w cenę)
Link: http://r4b.link/booking-senator - Stajnia pod Dębem
Adres: ul. Podlesie 78, 27-200 Starachowice
Ceny: od 130 zł za pokój dwuosobowy
Link: http://r4b.link/booking-stajnia - Zielone Drzwi
Adres: 141 Smugowa, 27-200 Starachowice
Ceny: od 190 zł za pokój czteroosobowy
Link: http://r4b.link/booking-zielone - Pensjonat Lubianka
Adres: Ul. Podlesie 93, 27-200 Starachowice
Ceny: od 150 zł za pokój dwuosobowy
Link: http://r4b.link/booking-lubianka
Podsumowanie
Mamy nadzieję, że zainteresowaliśmy Was Wąchockiem i nie będziecie go kojarzyć tylko z żartami o Sołtysie :)
Miasto ma do zaoferowania zarówno miejsca historyczne, zabytkowe jak i świetnie przygotowaną infrastrukturę do odpoczynku i rekreacji. Zachęcamy, aby zatrzymać się tutaj na jeden dzień i poznać historię miasta lub przyjechać z rodziną, aby spędzić czas nad zalewem, popływać na kajakach, pojeździć rowerami.
// Wpis powstał w ramach współpracy płatnej z Samorządem Województwa Świętokrzyskiego.
Źródła z których korzystaliśmy:
– https://swietokrzyskie.szlaki.pttk.pl/769-swietokrzyskie-swietokrzyski-szlak-zabytkow-techniki
– https://zabytek.pl/pl/obiekty/wachock-pozostalosci-zespolu-pofabrycznego
– https://www.wrota-swietokrzyskie.pl/412/-/asset_publisher/6uPQ/content/wachock-klasztor-cysterski-w-wachocku
– https://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%82ac_Schoenberg%C3%B3w_w_W%C4%85chocku
– https://wachock.cystersi.pl/opactwo/