Welcome to Miami, Bienvenidos a Miami! Kto właśnie pod nosem zanucił znaną piosenkę Willa Smitha? To teraz uwaga, ona ma już 24 lata! Ale nie jesteśmy tutaj, aby wypominać komukolwiek wiek, a jedynie wkręcić Was w słoneczny, imprezowy i wielokulturowy klimat tego miasta. No to zapinamy pasy i w drogę.
Pokażemy Wam dzisiaj drugie pod względem populacji miasto na Florydzie. Miasto wielokulturowe, pełne street artu, piaszczystych plaż, centrum biznesowe, a przy tym jedno z najczystszych miast w USA. Mowa oczywiście o Miami, czasami nazywanego (całkiem zresztą słusznie) stolicą obu Ameryk: Północnej i Południowej. W tym wpisie przeczytacie co warto zobaczyć w Miami, a także garść praktycznych informacji.
Miami zostawiliśmy sobie na koniec naszego wyjazdu na Florydę. To tutaj wylądowaliśmy samolotem lecącym z Warszawy i szybko wynajęliśmy samochód i uciekaliśmy na północ. Im szybciej tym lepiej. I taniej. Taniej to słowo klucz, bo nie wiedzieliśmy, że w czasie kiedy lądujemy w Miami odbywa się finał Super Bowl, czyli największe sportowe wydarzenie roku w USA. Jak możecie się domyśleć ceny hoteli w tym czasie były koszmarnie wysokie, więc szukaliśmy tańszego noclegu jadąc w kierunku Orlando i nie oglądając się wstecz.
Po półtorej tygodnia wróciliśmy w te rejony. Kiedy sportowe emocje opadły (ceny również) udało nam się znaleźć trochę tańszy nocleg, w którym zatrzymaliśmy się na ostatnie noce na Florydzie. Po zobaczeniu kilku innych miast na Florydzie byliśmy mocno zaskoczeni Miami: czuliśmy się tutaj momentami jak na Karaibach lub w Ameryce Południowej. Częściej słyszeliśmy język hiszpański czy portugalski niż angielski, a wręcz mieliśmy czasami problemy z porozumieniem się w języku angielskim ponieważ obsługujący mówili tylko po hiszpańsku. Nic dziwnego, obecnie ponad 70% populacji jest pochodzenia latynoamerykańskiego, a ponad 66% w domu posługuje się językiem hiszpańskim [źródło].
W tym tekście przeczytasz o:
Co zobaczyć w Miami i okolicach?
Słoneczne Miami to nie tylko plaże i krystalicznie czysta woda. Planując pobyt tutaj warto pamiętać, że poza plażowaniem warto poznać różne oblicza miasta – te rozrywkowe, wielokulturowe oraz artystyczne. W Miami byliśmy z dziećmi, więc nie zabrakło w naszym planie również atrakcji dla najmłodszych, a odkrywanie nocnego życia zostawiliśmy na bliżej nieokreśloną przyszłość ;)
Poniżej przedstawiamy Wam kilka pomysłów co warto zobaczyć w Miami i okolicach.
1. Wynwood – kolorowa dzielnica Miami
Na początek miejsce, a dokładniej dzielnica, która nas zupełnie oczarowała. Wynwood słynie na całym świecie ze street artu, czyli sztuki ulicznej, którą tutaj spotkamy na każdym w kroku i w bardzo nieoczywistej formie (i formacie też).
Dawniej dzielnica zamieszkiwana głównie przez imigrantów z Portoryko, w której dominowały upadające magazyny. Ich potencjał został dostrzeżony przez Tony’ego Goldmana, który postanowił tutaj stworzyć największą galerię sztuki ulicznej na świeżym powietrzu. I tak nastąpił rozkwit artystycznego oblicza Wynwood, a kolekcję dużych murali na sześciu budynkach nazwano Wynwood Walls w 2009 roku i było to pierwsze ukoronowanie działań Goldmana w tej dzielnicy.
Ale artyści nie ograniczyli się tylko do Wynwood Walls. Niemalże cała dzielnica to jedna wielka galeria street artu, która ciągle żyje. Prawdopodobnie części z tych murali i graffiti, które widzieliśmy już nie ma i są zastąpione przez nowe.
W tej kreatywnej przestrzeni miejskiej znajdziemy nie tylko wielkoformatowe dzieła od których ciężko odciągnąć wzrok, ale również malunki na drzwiach, murach, oknach, bramach, garażach, ławkach. chodnikach. Nie polecimy Wam żadnej konkretnej trasy, ale zachęcamy Was do spacerowania i odkrywania ich na własną rękę. Na początek możecie kierować się do Wynwood Walls i stamtąd rozpocząć powolne snucie się uliczkami, zaglądania na podwórka, zaplecza… Będzie to spacer pełen niespodzianek, eksplozji barw, kreatywności i zachwytów.
Warto również zwrócić uwagę na galerie sztuki (w budynkach), klimatyczne knajpki i bary.
I chociaż czytaliśmy, że Wynwood jest dość niebezpieczną dzielnicą (liczba przestępstw jest dwa razy większa niż w całym Miami, a ryzyko, że padnie się ofiarą przestępstwa jest 1 do 11 [źródło i źródło], to będąc tutaj za dnia czuliśmy się całkowicie bezpieczni. Niemniej jednak czuć jakby gangsterski klimat dzielnicy ;)
Ceny Wynwood i Wynwood Walls
Całe Wynwood zwiedzaliśmy za darmo.
Wynwood Walls – nie udało nam się w całości zobaczyć, bo część była wyłączona ze zwiedzania (trwała impreza zamknięta). Kiedy byliśmy tutaj w 2020 roku zwiedzanie było za darmo, ale wiemy, że obecnie wstęp do Wynwood Walls jest płatny (10 dolarów za osobę dorosłą). Ale szczerze, nawet jeśli ominiecie to miejsce to w przestrzeni miejskiej znajdziecie wiele innych, równie ciekawych murali.
Parking w Wynwood
Najbardziej charakterystyczny jest zdobiony (a jakże!) parking The Wynwood Garage (311 NW 26th St). Cena za godzinę to 3 dolary. Tutaj jest największa szansa na znalezienie miejsc parkingowych.
My parkowaliśmy na miejskim, małym parkingu (również płatnym) – 301 NW 25th St.
Adres
Wynwood Walls (główne wejście)
266 NW 26th St
Miami, FL 33127
2. Mała Hawana – kawałek Kuby w USA
Ale jak to? Kuba w Miami? Jest taka część Miami, gdzie możemy poczuć karaibski, kubański klimat, a zwie się właśnie Mała Hawana. Skupione wokół Calle Ocho budynki wypełnione są dobrem wszelakim z Kuby (tylko ceny pozostają amerykańskie :) ), restauracjami oraz kawiarniami. Możemy tu zarówno napić się kubańskiej kawy, skosztować rumu, czy zapalić kubańskie cygaro.
Jest nawet skwer gdzie przysiadują starsi panowie grający w domino. Niestety mocno otoczeni gapiami/turystami i do tej pory zastanawiamy się czy jest to robione pod publiczkę, czy oni po prostu już do tego przywykli.
Skąd w ogóle taka dzielnica w Miami? Oczywiście w dużym stopniu wynika to z bliskości Florydy i Kuby, więc w czasach, gdy władzę przejął Fidel Castro wiele osób uciekło właśnie do Miami, osiedlając się i tworząc małe społeczności (miało to miejsce w latach 60-tych i właśnie wtedy pojawiła się nazwa Little Havana).
W Little Havana znajduje się Aleja Gwiazd oraz pomnik upamiętniający słynną Inwazję w Zatoce Świń.
I chociaż mieliśmy poczucie, że w dużym stopniu jest to dzielnica turystyczna, to dla wyjątkowego klimatu warto tutaj zajrzeć. Nas zauroczyły zdobienia, mozaiki, murale, spacerowi towarzyszyły kubańskie rytmy, a wokół było dość głośno i kolorowo.
Warto dodać, że w Miami jest również dzielnica Little Haiti, gdzie osiedlili się imigranci z Haiti.
Ceny w Małej Hawanie
Jest to miejska przestrzeń, którą zwiedza się za darmo.
Parking w Małej Hawanie
W Little Havana jest kilka miejskich parkingów, my zatrzymaliśmy się na tyłach Domino Park i McDonald’s – parking jest płatny, ale tylko wieczorami.
Adres: 801 SW 15th Ave
Adres
Little Havana Visitor Center
1600 SW 8th St
Miami, FL 33135
3. Budynki w stylu art deco (przy South Beach)
Miami, to nie tylko plaże. Idąc Ocean Dr, przy South Beach warto patrzeć w górę na fasady budynków. Tutejsze obiekty (w dużym stopniu hotele) to prawdziwa gratka dla fanów architektury oraz tło wielu filmów i teledysków (chociażby przywołanego na samym początku teledysku do piosenki Willa Smitha).
Ciekawe kształty, tropikalne wzory (Tropical Deco), kolory, symetrie – każdy ze znajdujących się tutaj budynków czymś się wyróżnia i jest niepowtarzalny (zarejestrowanych jest ponad 800 budynków na Narodowej Liście Budynków Historycznych [źródło]). Słynny The Art Deco Historic District to jedno z najczęściej odwiedzanych przez turystów miejsc w Miami.
Budynki powstawały w latach 20-tych, 30-tych i 40-tych XX wieku. Po wojnie zaczęły upadać, a cała dzielnica zaczęła zyskiwać złą sławę. I wtedy pojawiła się Barbara Baer Capitman, która założyła organizację mającą na celę ochronę zabytkowych budynków. To dzięki niej możemy oglądać zadbane, odnowione budynki, które już na stałe wpisały się w krajobraz Miami.
Wiele z nich to obecnie hotele, a na dole znajdują się bary, restauracje, kawiarnie i ekskluzywne sklepy. To tutaj kwitnie nocne życie Miami, ale nawet jeśli drinki Wam nie w głowie to wieczorową porą równie ciekawie wyglądają tutejsze obiekty.
Gdzie dokładnie zlokalizowane są te zabytkowe budynki? Głównie przy ulicy Ocean Drive, a na szczególną uwagę zasługują: Cardoso Hotel, Cavalier South Beach Hotel, Crescent Resort czy Colony Hotel. Oczywiście zachęcamy też, aby skręcić w boczne uliczki w poszukiwaniu ciekawych detali.
Ceny
Zwiedzanie z zewnątrz – darmowe.
Parking przy South Beach
Samochód najlepiej zostawić na jednym z piętrowych garaży. Parkowanie na ulicy czy w garażach to koszt rzędu 2-4 dolary za godzinę.
Adres: 1301 Collins Ave lub 121-199 13th St, Miami Beach
Adres
1144 Ocean Dr,
Miami Beach, FL 33139
4. Plaże w Miami
Zaczęliśmy znaną piosenką Willa Smitha, to może czas na Słoneczny Patrol? Co prawda akcja działa się w Kalifornii, ale dla nas jako dzieci (a raczej już młodzieży) nie miało znaczenia na którym wybrzeżu Ameryki to było ;) W każdym razie do dzisiaj w pamięci są te piękne plaże i słynne budki ratowników – takie same można oglądać tutaj, w Miami, na przykład na najbardziej znanej, wspomnianej już wyżej, South Beach – szerokiej z czystym, delikatnym piaskiem.
Mimo, że czytaliśmy przed przyjazdem, że South Beach jest strasznie zatłoczona, to nic takiego nie miało miejsca. Fakt, że byliśmy po południu, ale absolutnie nie mieliśmy problemu z tym, aby komfortowo się rozłożyć i korzystać zarówno z plaży jak i kąpieli w wodzie. Może przed południem jest gorzej ;)
I chociaż na Florydzie są ładniejsze plaże (np. super plaża w Sarasocie), to ta ma swój klimat – pewnie głównie za sprawą bycia po prosty “fancy” miejscówką oraz rozrywkowej okolicy (tak, tutaj są wspomniane wyżej budynki w stylu art deco).
Będąc tutaj do zachodu słońca mogliśmy obserwować, że okolice tętnią życiem cały czas. Kiedy było już zupełnie ciemno, plac zabaw nadal był pełen dzieci, które radośnie się bawiły – nikt nie komentował i nikt nie zwracał uwagi, że czas do domu.
Jeśli potrzebujecie ciszy i spokoju to alternatywnie możemy polecić Wam plażę Crandon w Crandon Park (Key Biscayne). W przeciwieństwie do South Beach nie zaznamy tutaj głośnej muzyki, gwaru, ani tłumów. Nie jest to aż tak popularne miejsce, więc spokojnie można znaleźć miejsce parkingowe, a i na plaży miejsca jest pod dostatkiem. Przyjeżdżając tutaj mieliśmy wręcz wrażenie, że plaża jest nieczynna, bo budki przy plaży były zamknięte na cztery spusty, nie było żadnych barów czy restauracji.
Crandon Park, poza plażą, słynie z pól golfowych i kortów tenisowych. Jest to idealne miejsce aby pojeździć rowerami czy pobiegać.
Adres
Crandon Beach
Crandon Blvd
Key Biscayne, FL 33149
5. Bayfront Park i Wieża Wolności
Znanym miejscem wielu wydarzeń i spotkań jest Bayfront Park. My akurat trafiliśmy na imprezę żeglarską, więc duża część parku było odgrodzona i niedostępna, a czas spędziliśmy głównie spacerując bulwarem.
Park został zbudowany pod koniec XIX wieku i był pierwszym miejscem spotkań i zgromadzeń w Miami. Park rozrastał się, stawał się miejscem rekreacji, spędzania wolnego czasu ale i różnych wydarzeń i koncertów.
W parku znajduje się amfiteatr mogący pomieścić około 10 000 osób, statua Krzysztofa Kolumba, fontanna oraz plac zabaw.
Tuż obok, nad parkiem góruje wielki diabelski młyn, a idąc w kierunki północnym przechodzi się przez centrum handlowe – pełne jedzenia na wynos, restauracji i sklepików.
W okolicy warto zwrócić uwagę na Wieżę Wolności (Freedom Tower) – bez problemu zauważycie ją wśród szklanych drapaczy chmur. Ten 17-piętrowy budynek został oddany do użytku w 1925 roku i był siedzibą dwóch redakcji: Miami Daily News i Metropolis. Kiedy gazety wyniosły się stąd, niszczał przez kilka lat pusty, aż w końcu stał się domem dla… uciekających Kubańczyków. Może nie tyle domem, co miejscem pomocy dla uchodźców.
Obecnie znajduje się tutaj Muzeum Sztuki.
Ceny w Bayfront Park
Płatne jest wejście do Muzeum Sztuki – 12 dolarów za osobę dorosłą.
Parking w okolicy Bayfront Park
Na Biscayne Blvd znajduje się dużo miejsc parkingowych, jest to parking miejski, płatny – 10 dolarów za 2 godziny (10$ to minimalna kwota do zapłacenia).
Adres: 401 Biscayne Blvd, Miami, FL 33132
Adres
Bayfront Park
301 Biscayne Blvd
Miami, FL 33132
6. Miami Children’s Museum
Czas na atrakcję idealną dla rodzin z dziećmi. Jeśli będzie Wam doskwierać słońce i zapragniecie schować się w jakiś klimatyzowanych pomieszczeniach to bardzo polecamy Miami Children’s Museum!
I od razu uwaga: to nie jest typowe muzeum, to jest świat w miniaturze. Tu nie ma wyznaczonej ścieżki zwiedzania, audiobooków, eksponatów za szybą. Tu cała przestrzeń jest stworzona dla dzieci, które mogą ją dowolnie eksplorować – mogą wszystkiego dotykać i doświadczać.
Dzieci poznają jak funkcjonuje przyroda, jak buduje się budynki, jak działają banki, pieniądze i sklepy, mogą się przebrać za strażaków, pomagać zwierzętom jako weterynarze. Jest zabawa światłem, wodą i dźwiękiem, jest poznawanie siły mięśni i praw fizyki – fantastyczny misz masz skumulowany w jednym miejscu.
Na dwóch piętrach wyznaczonych jest kilka stref/pomieszczeń tematycznych. Po wejściu od razu trafiamy na małą wystawę o tematyce ekologicznych rozwiązań w domu oraz zdrowia i bezpieczeństwa. Dzieci od razu pędzą w kierunku Wieży Marzeń oraz Dziecięcej Wioski. To tutaj maluchy mogą zajrzeć od Banku, zbudować z klocków znane budynki oraz zrobić zakupy w Publixie (jest to znana sieć supermarketów). Mimo, że już w tej części można spędzić pół dnia to zachęcamy, aby ruszyć dalej bo jeszcze wiele do poznania!
Dalej jest pomieszczenie wyglądające na remizę strażacką: na dzieci czekają stroje, chełmy, rura do zjeżdżania i oczywiście wóz strażacki. Nie musimy chyba dodawać, że to z tej części było najtrudniej wyjść? ;) Kolejne pomieszczenie to weterynarz: z pluszowymi zwierzakami, zestawami do badania i leczenia zwierząt.
W tematyce zwierząt, ale i natury, jest część dotycząca życia podwodnego, oraz świetna przestrzeń nawiązująca do portowej historii miasta. Dzieci uczą się o transporcie wodnym, sterują łódkami i wchodzą na pokład statku.
Na parterze jest też Safety Zone – tutaj czekała na nas duża, otwarta przestrzeń w tematyce Tygryska Daniela! Były tutaj zaaranżowane pomieszczenia i atrybuty ze znanej bajki. Oczywiście maluchy mogą wszystkiego dotykać, wszędzie chodzić, a ta część jest przystosowana nawet do najmłodszych dzieci. Była to jednak wystawa czasowa i obecnie jest już niedostępna.
Dla jakich dzieci jest Miami Children’s Museum? Według nas najwięcej skorzystają dzieci od około 4 roku życia – będzie to dla nich świetna, edukacyjna przygoda. Dla mniejszych dzieci (powiedzmy takie 2-3 latki) również będzie wiele radochy – będą mogły bawić się klockami, układać tory z rur, czeka na nich tu wiele sensorycznych i rozwijających atrakcji. Jak widać na naszym przykładzie, maluchy poniżej 1 roku życia również znajdą coś dla siebie ;)
Ceny Miami Children’s Museum
Bilet do muzeum kosztuje 22 dolarów (zarówno za dorosłego jak i za dziecko).
Dzieci poniżej 1 roku życia wchodzą za darmo.
Ze względów bezpieczeństwa i ograniczeń bilety należy kupować z wyprzedzeniem i tylko online na stronie.
Parking przy Miami Children’s Museum
Tuż przy muzeum jest duży, płatny parking samochodowy, kosztuje 2$ za godzinę.
Adres
Miami Children’s Museum
980 MacArthur Causeway
Miami, FL 33132,
7. Park Narodowy Everglades
Park ten znajduje się na południe od Miami i jest to idealny pomysł na jednodniowy wypad poza miasto. O samym parku napiszemy osobny wpis, ale należy również i tutaj o nim wspomnieć.
Park Narodowy Everglades założony został w 1947 roku w celu ochrony lasów namorzynowych, charakterystycznych dla strefy międzyzwrotnikowej. Obecnie park wpisany jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a płaskie, dzikie tereny na samym skraju Florydy to idealne miejsce na odpoczynek wśród natury z podziwianiem tutejszej flory i fauny. A jest kogo wypatrywać! Park najbardziej słynie z żyjących tutaj aligatorów i krokodyli, które mogą dosłownie wejść pod nogi! Oczywiście trzeba stosować się do wszystkich zaleceń, zachować odpowiedni odstęp i za nic nie wolno karmić tutejszych dzikich mieszkańców.
Poza nimi żyje tu ponad 350 gatunków ptaków, a przy odrobinie szczęścia spotkacie również powolnie płynące manaty.
Na teren parku można wjechać samochodem i nim dojeżdżać do centrów informacyjnych i konkretnych szlaków.
Z informacji praktycznych: panują tutaj dwie pory roku: sucha (od listopada do marca) i mokra (od kwietnia do listopada) i to w tej pierwszej porze zobaczyć można więcej ptaków i gadów.
Gdzie warto się zatrzymać na terenie parku?
- Anhinga – jeden z pierwszych szlaków po wjeździe na teren parku (należy jechać mniejszą drogą na południe). Po przejściu około 5 minut utwardzoną drogą wchodzi się na drewniane kładki prowadzące ponad mokradłami. Cały szlak ma niecały kilometr.
- Pa-hay-okee – krótki na 250 metrów trakt, którego przejście zajmie około 20 minut. W połowie drogi jest platforma widokowa, z której rozpościera się widok, na płaskie, bezkresne tereny. Po drodze znajdują się tablice edukacyjne.
- Flamingo przystań i plaża – najdalszy punkt, do którego można bez problemu dojechać samochodem. Jest tutaj wypożyczalnia rowerów, można wskoczyć w rejs łódką lub kajakiem, a nawet zatrzymać się na tutejszym kempingu. Nas totalnie pochłonęło obserwowanie manatów.
- Shark Valley – miejsce zwane sercem Everglades i znajduje się tutaj zapewne najbardziej charakterystyczny punkt obserwacyjny. Aby dotrzeć do wieży, z której rozpościera się widok na rozległe równiny, należy pokonać trasę długości około 11 kilometrów (można np. wynajętym rowerem). Uwaga, w tym centrum turystycznym jest płatny parking – 25 dolarów.
Ceny w Everglades
Wjazd na teren Parku Narodowego Everglades jest płatny – 30 dolarów za samochód. Bilet należy kupić online lub w Visitor Center przed wjazdem do parku.
Adres
Ernest F. Coe Visitor Center
40001 State Hwy 9336
Homestead, FL 33034
8. Key West na Florydzie
Miejsce warte odnotowania, na które nam zupełnie zabrakło czasu, ale plan zakładał, że tutaj dotrzemy.
Archipelag Florida Keys i mieszcząca się na jego skraju miejscowość Key West znajdują się na południu Florydy i jest najdalej na południe wysunięty punkt kontynentalnych Stanów Zjednoczonych.
Ale nie chcieliśmy tutaj dotrzeć tylko aby odhaczyć punkt skrajny. Bardziej interesowała nas sama podróż po archipelagu: przejeżdżanie pomiędzy wysepkami w tym między innymi znanym Mostem Siedmiomilowym.
Nam się nie udało, ale zostawiamy Wam ku inspiracji :)
9. Ośrodek dla żółwi morskich – Loggerhead Marinelife Center
Na koniec miejsce trochę mniej oczywiste jeśli chodzi o Miami, ale tym bardziej o nim tutaj napiszemy.
Odkryliśmy je trochę przypadkowo. Uciekając z Miami zaraz po przylocie, trafiliśmy do moteliku w Juno Beach, miejscowości oddalonej o około 1,5 godziny jazdy samochodem od centrum Miami. Zaplanowaliśmy spokojny i leniwy dzień aby pokonać jet lag, więc nie mieliśmy zbytnio ambitnych planów.
Kiedy jednak odkryliśmy, że w okolicy jest miejsce, w którym leczą żółwie morskie i na dodatek jest udostępnione dla odwiedzających to od razu tam skierowaliśmy nasze pierwsze kroki.
Loggerhead Marinelife Center to miejsce leczenia, rehabilitacji, edukacji i badań nad żółwiami morskimi. Wchodząc na teren obiektu od razu w oczy rzucają się małe baseny wypełnione wodą, z szybami przez które można podglądać ratowane i leczone żółwie morskie. Są tu zarówno mniejsze jak i większe okazy, a wystarczy chwilę poczekać aby zobaczyć jak wygląda opieka nad tymi zwierzętami (widzieliśmy karmienie oraz transportowanie żółwia morskiego na noszach). Można również przez okna podglądać pracę weterynarzy, ale mimo dużej ciekawości zaglądaliśmy tylko ukradkiem, aby nie stresować pracowników i podopiecznych :)
Poza oglądaniem żółwi morskich możemy tutaj naprawdę dużo się o nich dowiedzieć: są różne grafiki i animacje dla dzieci, jest mała wystawa o ich środowisku naturalnym. Nie brakuje również skromnego tematycznego placu zabaw oraz sklepiku z pamiątkami.
Jeśli planujecie tutaj przyjechać, zwróćcie uwagę na stronę Loggerhead Marinelife Center na Facebooku (link) – dowiecie się tam co się aktualnie dzieje w ośrodku, albo kiedy będą wypuszczane jakieś żółwie na wolność (to dopiero musi być wydarzenie!).
Bardzo polecamy Wam to miejsce. Widać, że pracują tutaj ludzie z prawdziwą pasją i chęcią niesienia pomocy zwierzętom, a dla dzieci jest to fantastyczne miejsce aby nauczyć empatii do zwierząt.
Ceny
Wejście na teren ośrodka jest darmowe, dla chętnych jest możliwość przekazania donacji w wystawionych skarbonkach (serdecznie do tego zapraszamy!).
Parking
Na miejscu jest parking dla gości ośrodka.
Adres
Loggerhead Marinelife Center
14200 US-1, Juno Beach
FL 33408
Gdzie nocować w Miami?
Odpowiedź na to pytanie jest niezwykle trudna, bo sami mieliśmy problemy ze znalezieniem dobrego noclegu. Problemy mieliśmy dwa: dostępność i cena :) Jak już wspomnieliśmy wyżej, trafiliśmy na finał Super Bowl, co sprawiło, że ceny w samym Miami były zaporowe, a i wybór noclegów był mocno ograniczony. Na szczęście później było trochę taniej, ale nadal ceny dużo odstają od europejskich.
Poniżej podrzucamy kilka propozycji w różnych opcjach cenowych, wszystkie z całkiem dobrymi opiniami:
- Marriott’s Villas At Doral
Adres: 4101 NorthWest 87th Avenue, Doral, Miami
Ceny: od 1 450 zł za pokój 8-osobowy
Link: http://r4b.link/mvci-villas-at-doral - Sleep Inn Miami Airport
Adres: 105 Fairway Drive, Miami Springs, Miami
Ceny: od 600 zł za pokój dwuosobowy (śniadanie wliczone w cenę)
Link: http://r4b.link/sleep-inn-miami - Hyatt Place Miami Airport East
Adres: 3549 NW Le Jeune Road, Miami
Ceny: od 910 zł za pokój dwuosobowy (śniadanie wliczone w cenę)
Link: http://r4b.link/hyatt-place-miami - Miami Beach Rooms B&B
Adres: 630 6th Street, Miami Beach
Ceny: od 860 zł za pokój dwuosobowy
Link: http://r4b.link/miami-beach-rooms
Miami z dziećmi
Czy warto jechać z dziećmi do Miami? Jak widać na naszym przykładzie zwiedzanie tak dużej metropolii z dziećmi jest możliwe ;)
Zawsze to podkreślamy i warto dodać również tutaj, że wiele zależy od możliwości Waszych i pociech oraz ich zainteresowań. Jeśli Wasze maluchy wolą całe dnie siedzieć na plaży, budować zamki z piasku, przeskakiwać fale, to w Miami możecie zostać na dłużej :) Plaż jest dużo, infrastruktura jest porządna, a do tego przy plażach są place zabaw, więc na pewno nie będzie nudy.
Lubimy razem szwendać się po miastach, szukać ciekawych zakątków i pod tym względem bardzo podobało nam się Wynwood – dzieci mogą szukać murali, cykać foty, wybierać najładniejsze i najbardziej kolorowe.
Hitem absolutnym okazało się Miami Children’s Museum. w którym spokojnie spędzilibyśmy cały dzień. Jest dość drogie, ale według nas warte każdego dolara.
Pogoda w Miami – kiedy najlepiej jechać?
Było o atrakcjach, więc na pewno jesteście już przekonani, że do Miami warto przyjechać, pozostaje pytanie – KIEDY?
Warto pamiętać, że na Florydzie, podobnie jak np. na Karaibach, w miesiącach letnich częściej pada, zdarzają się też huragany. Często są to chwilowe ulewy, znikąd, ale mogą zaskoczyć. Do tego panują bardzo wysokie temperatury powyżej 32 stopni (odczuwalne są jeszcze wyższe), a opady są na poziomie 140-160 mm.
Z tego względu rekomendujemy podróż zimą, tj. od stycznia do marca, a nawet kwietnia. Jest wtedy trochę chłodniej, ale nadal ciepło (około 25 stopni), temperatura wody pozwala na kąpiele, a i zwiedzanie jest przyjemniejsze, kiedy nie leje się żar z nieba.
Nasza opinia o Miami
Gratulujemy – dobrnąłeś do końca jednego z najdłuższych wpisów na naszym blogu ;) Mimo, że w Miami zobaczyliśmy kilka punktów to i tak powstał dość długi artykuł.
Miami to miasto, które ma bardzo dużo do zaoferowania odwiedzającym i możemy każdego dnia odkrywać jego inne oblicze. Tętniące życiem Miami jest plątaniną różnych kultur, na ulicach słychać częściej hiszpański niż angielski, a w niektórych dzielnicach możemy poczuć się jak w innych zakątkach świata.
Planując jednak pobyt w Miami trzeba mieć świadomość, że będzie to dość droga impreza ;) Niemniej, uważamy że warto!