Jak wyspać się w samolocie? Naszych 7 porad

Przed Wami krótki lub długi lot. Nie ma to najmniejszego znaczenia, bo jedyne o czym marzycie to złapanie chociaż krótkiej drzemki ponad chmurami. W końcu podróżowanie jest takie męczące ;) Co należy zrobić, aby wyspać się w samolocie i dać spać innym? Jak spać? :)

Podróżujemy sporo, dużo latamy, taki zawód blogera podróżniczego ;-) Dzisiaj chcemy podzielić się z Wami naszymi poradami, co można zrobić aby złapać choć chwile snu w samolocie, dzięki czemu nasza podróż będzie znacznie bardziej komfortowa. Chyba nikt nie zaprzeczy, że dobrze zdrzemnąć się nawet w trakcie krótkiego, europejskiego lotu. Nie wspominając już o ponad 10 godzinnych lotach transkontynentalnych.

Jeszcze kilka lat temu nie chcieliśmy spać w samolocie. Tyle się wokół dzieje, widoki za oknem, nasłuchiwanie silników, kilka książek do przeczytania. Bo jak tu nie skorzystać z systemu rozrywki na pokładzie, kiedy tyle seriali i filmów czeka? Szkoda czasu na sen! Na szczęście szybko nam przeszło. Aktualnie lot samolotem traktujemy tylko jako środek transportu z punktu A do punktu B. Mniejsze znaczenie ma dla nas czy na pokładzie czeka na nas prawdziwa uczta kinowa czy też uczta dla podniebienia (choć i to jest ważne ;) ).

Co więcej, traktujemy czas w samolocie jako czas w którym możemy odpocząć, zebrać siły i zregenerować się po intensywnym dniu w drodze, albo przygotować na pierwszy, aktywny dzień na miejscu. Nie chodzi o to, aby przespać cały lot, ale po prostu odpocząć, zamknąć na chwilę oczy i opanować ziewanie.

Nie oznacza to bynajmniej, że zasypiamy jak tylko samolot zacznie odrywać się od pasa startowego. Pamiętamy nasz lot do Japonii, kiedy to jeszcze podczas kołowania po lotnisku duża część Azjatów spała ze zwieszonymi głowami. Tego poziomu mistrzostwa jeszcze nie osiągnęliśmy ;)

Staramy się również, aby nasz sen nie przeszkadzał współpasażerom – tak, to możliwe. Czy zdarzyło Wam się siedzieć koło delikwenta, któremu głowa ciągle opadała na Wasze ramię? Albo obok kogoś, kto niemiłosiernie chrapał? Irytujące, prawda? Pamiętajmy więc o innych, aby lot upłynął wszystkim w miłej atmosferze.

Poniższe wskazówki, przynajmniej częściowo, możecie spokojnie wykorzystać również w innych środkach transportu. Oczywiście w jeździe pociągiem czy autokarem nie przeszkadza nam różnica ciśnień (chyba, że jedziemy przez góry) i mamy inne większe zagrożenia (jak kieszonkowcy), więc trzeba patrzeć na to z umiarem myśląc o innych środkach transportu.

Jednak wróćmy do naszego głównego tematu, czyli samolotu i jak się w nim wyspać. Oto kilka naszych porad:

Zajmij miejsce przy oknie

To chyba najważniejsza zasada, jeśli planujecie sen w trakcie lotu. Jeśli lecicie sami, to jest już praktycznie warunek konieczny, aby w ogóle rozmawiać o wygodnym śnie.

Miejsce przy oknie jako jedyne pozwala nam spokojnie oprzeć się o ścianę, na co nie ma szans na miejscu środkowym (najmniej komfortowe!), a tym bardziej na miejscu przy przejściu. Dodatkowym plusem tego miejsca jest to, że pasażerowie siedzący obok nas, nie będą musieli nas budzić, gdy będą chcieli pójść do toalety.

Warto więc wydać kilka złotych/euro/dolarów więcej jeśli planujemy spać, aby zająć właśnie miejsce przy oknie. Opłaca się. Tanie linie lotnicze to wiedzą, dlatego coraz częściej miejsce to jest dodatkowo płatne (droższe) w porównaniu do miejsc obok.

Jeśli jednak nie uda Ci się zająć miejsca przy oknie, połóż się na stole! Nasz nowo odkryty patent! Jeśli masz problem z utrzymaniem głowy możesz rozłożyć stolik przed sobą i na nim oprzeć ręce, a na nich położyć głowę. Działa kiedy już inne pozycje sprawiają ból ;)

Wybieraj nocne loty

Jeśli zależy Ci na długim i spokojnym śnie, wybieraj w miarę możliwości loty nocne. Opcjonalnie można wybierać loty dosłownie z samego rana (6:00) lub bardzo późnym wieczorem (22-23).

Nie chodzi tutaj o to, aby za oknami samolotu było ciemno (bo lot nocny nie zawsze to gwarantuje ;-)). Przede wszystkim chodzi zarówno o nasz zegar biologiczny (aby była to naturalna pora na nasz sen), ale również o naszych współpasażerów. W trakcie nocnego lotu jest dużo większa szansa, że również i oni będą spać, dzięki czemu nie będą nam przeszkadzać.

To samo tyczy się lotów porannych i wieczornych. Choć z naciskiem bardziej na te pierwsze. Zazwyczaj aby wylecieć o 6:00 trzeba wstać wcześnie rano, dojechać do lotniska (często z innych miejscowości) i gdy już wsiądziemy do samolotu większość pasażerów pada ze zmęczenia i śpi. Dzięki temu i my będziemy mieli spokojniejszy sen :)

Lataj w środku tygodnia

Podobno, bo statystyk jest mnóstwo i co chwila pojawiają się nowe, najmniej obłożone loty są w środy i czwartki. Dzięki temu mamy większą szansę na wolne miejsce obok nas lub nawet na wolny cały rząd! Tak, nam raz też to się zdarzyło :)

Sądzę, że nie muszę już pisać, iż dzięki temu dostajemy praktycznie leżankę gratis! Oczywiście zachowajmy chociaż odrobinę kultury i nie przeszkadzajmy tym samym innym współpasażerom.

Nie pij napojów gazowanych i kawy

W przypadku kawy sprawa jest prosta, wiadomo dlaczego nie powinniśmy jej pić. Chyba, że dzięki niej ładnie usypiacie. Należy też unikać energetyków i innych napoi zawierających kofeinę.

Przed lotem nie należy również pić napojów gazowanych. I nie chodzi tutaj tylko o komfortowy sen w trakcie lotu, ale również o cały komfortowy lot. Napoje gazowane plus zmiany ciśnienia gwarantują nam wzdęcia, a te nie są już przyjemne. Ani podczas lotu, ani podczas snu.

Załóż wygodne i luźne ubrania

Znacznie wygodniej śpi się gdy obcisłe bluzki, dżinsy czy kurtki nie krępują naszych ruchów. Tym bardziej jeśli do dyspozycji w trakcie snu mamy jedynie miejsce wielkości fotela :)

Dodatkowo warto zabrać ze sobą ciepłą bluzę lub sweter, którą w razie potrzeby przykryjemy się, aby sen nasz był przyjemniejszy. Nie wszystkie linie lotnicze, nawet na długich trasach, dają pasażerom koc do przykrycia. Ważne, żeby pamiętać o tym, gdy się przykryjecie kocem lub bluzą koniecznie trzymajcie zapięty pas bezpieczeństwa na wierzchu. Dzięki temu stewardessa nie będzie Was budzić abyście zapieli pas, gdy np. samolot wleci w strefę turbulencji.

Nie korzystaj z telefonu/tabletu

…chyba, że tylko do słuchania muzyki :)

Przed snem, czy to 10 000 metrów nad poziomem morza, czy w naszym ciepłym łóżeczku w domu, nie powinno używać się telefonów, tabletów i komputerów. Emitują one światło, które później powoduje problemy ze zaśnięciem. Dlatego też, nie róbcie tego błędu w samolocie.

Za to muzyka, to bardzo przyjemny dodatek do lotu, który pomaga zasnąć. Dodatkowo cicha muzyka grająca w słuchawkach w trakcie naszego snu zagłusza też ewentualne hałasy, które mogłyby nas wybudzić.

Zabierz dmuchaną poduszkę

Rozmiarów i kształtów jest mnóstwo. Tak na prawdę nada się każda, ale warto przetestować i wybrać swoją ulubioną. Taka dmuchana poduszka pomoże nam wyspać się tak na prawdę na każdym miejscu (czy to środkowym, czy od przejścia) bo nie musimy opierać swojej głowy o ścianę. Pomaga nam też, aby nie spać na łowcę much ;)

Warto też zabrać ze sobą opaskę na oczy. Może być śmieszna, w jakiś ciekawy wzorek ;) W ten sposób trudniej będzie Was rozproszyć, a i światło w samolocie nie będzie przeszkadzać.

—

Znacie jakieś inne ciekawe patenty, aby wyspać się w samolocie? Jaki jest Wasz ulubiony sposób? Dajcie znać w komentarzach! :)

Zobacz również nasze inne wskazówki praktyczne!