Do Görlitz zawitaliśmy podczas podróży po Saksonii. Podróży, która pokazała, że wcale nie trzeba wyjeżdżać hen daleko, aby mieć wspaniałe przygody i niezapomniane wspomnienia. Dzisiaj miasto dość niepozorne, przez wielu Polaków znane z tego, że jest miastem granicznym i tyle. Czas więc pokazać Wam, że warto przejść mostem ponad Nysą i poświęcić chociaż jeden dzień na Görlitz, zwane również Görliwood – przekonajcie się dlaczego!
Görlitz, czyli Zgorzelec… wróć! Już raz ten błąd popełniliśmy, więc czas najpierw na kilka słów wyjaśnienia na początek. Görlitz to nie to samo miasto co Zgorzelec, chociaż kiedyś było inaczej. Obecnie są to dwa różne miasta, w dwóch państwach, ale oczywiście granicę można przekraczać bez ograniczeń.
W tym wpisie skupimy się jedynie na najdalej wysuniętym na wschód niemieckim mieście, czyli Görlitz (Goerlitz).
I to bynajmniej nie tylko położenie Görlitz sprawia, ze warto je zobaczyć, ale raczej fakt, że ma świetnie zachowane zabudowania. W przeciwieństwie np. do zbombardowanego Drezna, tutaj nie zniszczono zabytkowych obiektów w trakcie II Wojny Światowej. Miasto ma za sobą wiele lat rozkwitu, głównie dzięki handlowi, korzystnemu położeniu nad Nysą i na szlaku handlowym via regia, jak również dzięki rozwojowi przemysłu w regionie. Trzeba dodać, że za czasów świetności wielkością przewyższało nawet wspomniane Drezno, a na początku XX wieku było drugim, po Wrocławiu, największym miastem na Dolnym Śląsku.
Nie dość, że w mieście są dobrze zachowane zabytki (a jest ich około 4 000!), to możemy również podziwiać zadbaną i odrestaurowaną całą starówka. Co prawda nie zniszczona, ale zaniedbana przez wiele lat, zaczęła rozkwitać ponownie po zjednoczeniu Niemiec. Wtedy to miasto otrzymało zastrzyk gotówki, a perełki architektoniczne znowu zaczęły lśnić. Co ciekawe, w dużym stopniu przyczynił się do tego anonimowy darczyńca, który przekazywał rok rocznie milion marek niemieckich, a w sumie podarował ponad 10 mln euro! [źródło].
Jednak nie tylko zabytki sprawiły, że tak dobrze się tutaj czuliśmy. To spokojna, wręcz sielankowa atmosfera była dla nas większym zaskoczeniem. Jak to bywa w typowym, turystycznym mieście z piękną starówką spodziewaliśmy się tłumów, hałasu i zgiełku, a tutaj po prostu tego nie było. Można było spokojnie krążyć uliczkami, bez problemu zrobić zdjęcie, wejść do kawiarni czy restauracji i zawsze znalazło się wolne miejsce.
Przyjemnością było chodzenie po centrum, oglądanie kamienic i domów handlowych. Zachęcamy do zwiedzania na pieszo, bo większość miejsc znajduje się w tzw. walking distance.
W tym tekście przeczytasz o:
Pamiętajcie, że jeśli planujecie co zobaczyć w Görlitz, warto też pomyśleć o naszym polskim Zgorzelecu. Tutaj jednak skupimy się na atrakcjach Zgorzelca po drugiej stronie, czyli w Görlitz ;-)
Zaczęliśmy od Dolnego Rynku (Untermarkt), przy którym znajduje się kilka ważnych budynków. To właśnie tutaj zlokalizowane były charakterystyczne dla tego miasta domy halowe, tutaj mieszkali najbogatsi kupcy i tutaj biło serce miasta.
Uwagę od razu przykuwają wysokie sklepienia krzyżowe, które umożliwiały wjazd do hal powozom konnym z produktami na handel. Domy kupców były zarówno halami, gdzie odbywał się handel jak i mieszkaniami.
A wśród tych budynków, jeden odznacza się wyjątkową architekturą i kolorem. Mowa o budynku Schönhof, w którym znajduje się Muzeum Śląskie. Jest to najstarszy, niemiecki dom mieszczański pochodzący z renesansu, a wewnątrz możemy poznać historię Śląska.
Znajduje się tutaj również Ratusz z wieżą ratuszową, która oferuje podziwianie panoramy miasta z wysokości 60 metrów. Zanim jednak wspinaczka na górę, warto przyjrzeć się samej wieży, a szczególnie zegarowi astronomicznemu.
Jednym z piękniej zdobionych budynków znajdujących się przy placu jest Apteka Ratuszowa (Ratsapotheke). Obecnie, na dole znajduje się tutaj kawiarnia.
Wiele osób przyciąga budynek nr 22, a dokładniej specjalny łukowy portal, zwany Łukiem Szeptów. Znany jest on ze swoich akustycznych właściwości: szept z jednego końca łuku można usłyszeć na drugim końcu.
Zupełnie inny styl niż domy halowe przedstawia budynek znajdujący się tuż obok Dolnego Rynku – Dom Barokowy Neißstraße. We wnętrzach znajduje się obecnie Muzeum Historii Kultury.
Górny Rynek (Obermarkt), zdominowany jest przez barokowe budowle. Na jego środku znajduje się parking samochodowy, a sam plac nie jest wyłączony z ruchu samochodowego, więc zalecamy ostrożność.
Możecie tutaj skierować swoje pierwsze kroki, bo pod adresem Obermarkt 32 znajduje się Informacja turystyczna, gdzie uzyskacie wszelkie informacje dotyczące miasta, zaopatrzycie się w mapki i materiały.
Na Obermarkt znajduje się zbudowany w XIII wieku kościół św. Trójcy (Dreifaltigkeitskirche), a na drugim krańcu placu wyłania się wieża Reichenbach. Wieża ta pełniła funkcję obronną aż do 1904 roku.
Pfarrkirche St. Peter und Paul z potężnych dachem i dwiema, strzelistymi wieżami dominuje nad brzegiem Nysy Łużyckiej oraz nad całym miastem. Podczas naszej podróży, kościół był w remoncie i był częściowo zakryty przez rusztowania i plandeki.
Jego budowa zakończyła się pod koniec XV wieku. Wewnątrz znajdują się słynne organy słoneczne Eugenio Caspariniego, które potrafią naśladować głosy ptaków.
Tuż obok kościoła znajduje się Waidhaus – najstarszy w Görlitz budynek świecki.
Skoro już jesteśmy przy kościele św. Piotra i Pawła, to w pobliżu znajduje się most nad Nysą, dzięki któremu możemy z łatwością przejść do Zgorzelca i przekroczyć granicę. Dzisiaj jednak skupiamy się tylko na Görlitz, więc zachęcamy aby przejść mostem i spojrzeć na miasto z odległości.
Miejsce oddalone od ścisłego centrum, ale bardzo wyjątkowe. Otóż w Görlitz można znaleźć kopię elementów z Bazyliki Grobu Świętego w Jerozolimie. Co ciekawe obiekt ten nie został ani razu przebudowany czy zniszczony (od 1504 roku!). Znajduje się tutaj Kaplica Grobu Świętego, Kaplica Świętego Krzyża i Dom Namaszczenia.
Kolejne miejsce oddalone od ścisłego centrum, ale nie możemy go tutaj pominąć. Tierpark-Zoo w Gorlitz to wyjątkowy ośrodek, gdzie można podglądać zwierzęta, obcować z nimi, karmić je i dbać o nie, a przy tym uczyć się o przyrodzie i ochronie środowiska. Tak, z premedytacją próbujemy nie używać tutaj nazwy zoo, chociaż właśnie to przychodzi pierwsze na myśl. Absolutnie nie jest to typowy ogród zoologiczny!
Znajdują się tutaj place zabaw (również kryte), ukryte niespodzianki, zabawy dla dzieci… tutaj nawet toaleta nie jest zwyczajna, bo w trakcie załatwiania swoich potrzeb możemy podglądać zwierzęta… albo one nas ;-)
O Tierpark napisaliśmy osobny wpis, do którego lektury zachęcamy – klik!
Jak już zostało wywołane we wstępie do tego wpisu, Görlitz jest nazywane Görliwood. Dlaczego? Z tego samego powodu dla którego Łódź jest nazywana HoollyŁódź ;)
Miasto to, ze względu na unikalną architekturę, zróżnicowane obiekty oraz dobrze zachowane budynki jest planem różnych produkcji filmowych, a nakręcono tutaj sceny do ponad 100 filmów.
Jakie filmy były tutaj kręcone? Wiele niemieckich, ale również znane na całym świecie produkcje, jak chociażby nagrodzone Oskarami Lektor z Kate Winslet oraz Grand Budapest Hotel. Również Bękarty Wojny, ale tutaj Oskar powędrował “tylko” za rolę drugoplanową ;)
Jeśli więc lubicie wycieczki śladami ujęć z filmów, to Görlitz może Was zaskoczyć.
Nie możemy tutaj również nie wspomnieć o podróżowaniu z najmłodszymi.
Jeśli podróżujecie z dziećmi w wieku 7+ to w informacji turystycznej możecie dostać książeczkę, z którą dzieciaki mogą szukać różnych stworzeń wśród rzeźb, fasad i zdobień w centrum miasta. W środku jest mapa oraz zdjęcia elementów, których trzeba poszukiwać przemierzając miasto.
Dzięki temu dzieci nie tylko mają więcej zabawy, ale również zwracają uwagę i uczą się o najciekawszych obiektach w Görlitz. Niestety, jest tylko po niemiecku, ale liczymy na to, że w niedługiej przyszłości będzie również w innych językach :)
Jeśli szukacie sposobów na aktywny wypoczynek, to możecie udać się na południe, nad jezioro Berzdorfer. Do niedawna była to odkrywkowa kopalnia węgla brunatnego, obecnie jest tutaj kąpielisko z piaszczystą plażą, ścieżki rowerowe, place zabaw i wiele zieleni. Można tutaj oczywiście uprawiać również sporty wodne, a kąpiel w jeziorze jest dozwolona.
Na północ od Görlitz na uwagę na pewno zasługuje miejsce dla rodzin z dziećmi – Tajemnicza Kraina Turisede, która jest jednym dużym placem zabaw, tajemnic i przygód połączonym z hotelem i restauracją. Trochę pisaliśmy o niej w tym wpisie o Saksonii i Górnych Łużycach.
Jeśli planujecie jednak przejść całkowicie na drugą stronę, to w Zgorzelcu w województwie dolnośląskim polecamy odwiedzić Wam Muzeum Łużyckie.
Poniżej znajdziecie mapę ze wszystkimi opisanymi powyżej miejscami:
Mamy nadzieję, że tym wpisem zachęciliśmy Was do wizyty w Görlitz (niemieckim Zgorzelcu). Miasta z ciekawą historią, bardzo dobrze zachowanego, a przy tym zróżnicowanego jeśli chodzi o architekturę.
Byliście już? Co jeszcze dodalibyście do naszej listy? :)
Polecamy Wam również nasz wpis: Saksonia – propozycje na rodzinny wyjazd.
W Nowym Jorku, w samym sercu tętniącego życiem Manhattanu, znajduje się zielona oaza - Central… Czytaj więcej
Wielki Kanion Kolorado to jedno z najbardziej spektakularnych dzieł natury na świecie. Jego majestatyczne piękno… Czytaj więcej
Drugie największe miasto w Austrii i stolica Styrii jest znane Polakom głównie jako... miasto po… Czytaj więcej
Jaki region w Austrii wybrać na rodzinną podróż zimą? My mieliśmy okazję spędzić kilka dni… Czytaj więcej
Tak, teraz mijający rok wspomina się szybkimi rolkami na Instagramie lub TikToku, ale my nadal… Czytaj więcej
Szukasz pomysłu na Majówkę 2024 zadając sobie ciągle pytanie gdzie wyjechać na długi weekend z… Czytaj więcej
